REKLAMA
Napisz komentarz
Darek
Pasaż Grunwaldzki wciąż czeka


isz 2007-04-19, ostatnia aktualizacja 2007-04-19 19:08
GAZETA WYBORCZA



Dalej nie wiadomo, kiedy - po raz drugi - ruszy Pasaż Grunwaldzki. - Na pewno w piątek jeszcze będzie zamknięty i to jest jedyna pewna informacja, jaką mam - mówi Wojciech Gepner, rzecznik Echo Investment.
Nieoficjalnie między najemcami krąży informacja o sobocie.

W czwartek kontrolę przeprowadził przez Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Jej wyniki stanowią podstawę do udzielenia pozwolenia na użytkowanie obiektu. Teraz inwestor czeka na wydanie dokumentu przez PINB.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
antoslaw
W czwartek kontrola Pasażu Grunwaldzkiego

Wciąż nie wiadomo, kiedy otworzy się centrum handlowe przy pl. Grunwaldzkim. Zależy to od decyzji Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego, którego pracownicy będą sprawdzać stan obiektu

- Uzyskaliśmy odbiory straży pożarnej, sanepidu, ochrony środowiska i Państwowej Inspekcji Pracy - mówi Wojciech Gepner, rzecznik Echo Investment. - Dlatego w środę złożyliśmy wniosek o pozwolenie na użytkowanie centrum handlowo-rozrywkowego Pasaż Grunwaldzki. Określenie daty jego otwarcia będzie możliwe po wydaniu decyzji przez PINB.

- Chcemy przeprowadzić kontrolę jak najszybciej, żeby bez zbędnej zwłoki wydać pozwolenie, o ile oczywiście wszystko będzie w porządku - zapowiada Marek Adamowicz, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego we Wrocławiu. - A równolegle będziemy sprawdzać dokumentację.

Według naszych informacji Pasaż może się ponownie otworzyć w piątek lub w sobotę. A już 25 kwietnia będzie można wybrać się na zakupy do Arkad Wrocławskich.

GW
0
Zaloguj aby dodać komentarz
antoslaw
Jedno szkielko na grzebieniu nadaje sie juz do calkowitej wymiany, wyglada mniej wiecej jak pobita tafla szkla w fontannie w rynku.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Darek
Pasaż Grunwaldzki rusza w piątek?

isz 2007-04-16, ostatnia aktualizacja 2007-04-16 18:20
GAZETA WYBORCZA


Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, centrum handlowe przy pl. Grunwaldzkim ma zostać ponownie otwarte w piątek 20 kwietnia. Echo Investment nie potwierdza tych informacji.


- Taką datę przekazano mi w moim biurze, zmieniono mi również rezerwację w hotelu tak, abym zdążyła wrócić i w piątek rano otworzyła sklep - mówi kierowniczka jednego z butików, która przebywa teraz na szkoleniu. - Wiem, że było mocne ciśnienie na to, by uruchomić Pasaż w czwartek, najpóźniej w piątek, tym bardziej, że ponoć Arkady mają się otworzyć za tydzień. Szczerze mówiąc nie wiem, czy rzeczywiście to się uda, bo w środku wciąż trwają prace - opowiada.

Wojciech Gepner, rzecznik Echo Investment, nie chce komentować tej informacji. - Nie mogę w tej chwili potwierdzić żadnego terminu, być może coś więcej będziemy wiedzieli we wtorek - stwierdza. - Po prostu musieliśmy wszcząć od początku całą procedurę uzyskiwania pozwolenia na użytkowanie obiektu, a to trochę trwa. Były niedociągnięcia, my je uzupełniamy, prowadzone są odbiory. Mogę jedynie powiedzieć, że otwarcie Pasażu to kwestia dni, nie tygodni.

Najemcy już od dwóch tygodni czekają na wyznaczenie drugiego terminu. - Niepokoimy się, bo to już trwa bardzo długo - komentuje Wioletta Batóg, rzeczniczka Media Saturn Holding Polska, do którego należy elektromarket Saturn. - Nie jest to dla nas komfortowa sytuacja, bo mamy zatrudnionych pracowników, w sklepie też wciąż ktoś musi być i pilnować różnych spraw. Mamy nadzieję, że Pasaż ruszy jak najszybciej. Nastawiamy się na okolice 20-24 kwietnia.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
alsen strasse 67
PG wieczorową porą (po debacie)

38df8c2d7a1877c5.jpg

dd2f110e682224f3.jpg
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Gesah
to chyba nie jest skierowane do mieszkancow, tylko do echo? :D
0
Zaloguj aby dodać komentarz
antoslaw
Mamy juz pierwsza odpowiedz Saturna na zamkniecie PG :D:mrgreen: . Miasto zaroilo sie od reklam.

big_teaser1176292658461ccd32c9ccd.jpg
0
Zaloguj aby dodać komentarz
alsen strasse 67
2d45e6f4c02132fa.jpg
:rotfl:
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Darek
Pasaż zamknięty jeszcze do niedzieli

Izabela Strączek 2007-04-10, ostatnia aktualizacja 2007-04-10 17:44
GAZETA WYBORCZA


Zarząd Echo Investment zadecydował, że Pasaż Grunwaldzki nie będzie działał co najmniej do końca tygodnia. Wewnątrz trwają prace budowlano-wykończeniowe.


Ci, którzy mieli nadzieję na to, że po Wielkanocy nareszcie będą mogli wybrać się na zakupy do nowego centrum handlowego, mogą być rozczarowani. - Chociaż w środku prace idą pełną parą i staramy się zakończyć je jak najszybciej, to jednak Pasaż pozostanie nieczynny do niedzieli włącznie - informuje Wojciech Gepner, rzecznik Echo Investment. - Nie jestem w stanie powiedzieć, kiedy nastąpi ponowne otwarcie. W przyszły poniedziałek poinformujemy o dalszych ustaleniach, chyba że decyzja zapadnie wcześniej.

Taki sam komunikat dostali najemcy Pasażu. Przypomnijmy, że centrum przy pl. Grunwaldzkim zostało zamknięte w środę już godzinę po oficjalnym otwarciu. Właściciele obiektu nie mieli odpowiednich zezwoleń na jego użytkowanie, a powodem interwencji nadzoru budowlanego były niezakończone prace wykończeniowe i braki formalne w dokumentacji.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Poltek
"Darek" napisał:
Gdyby ten pan pomyślał, to nic by się nie zmarnowało. Wystarczyło skontaktować się np z Caritasem, ich stołówki na pewno z chęcią przyjęłyby te potrawy z wielkim Bóg zapłać...

Wystarczyło wykazać tylko troche dobrej woli...

Już był taki jeden piekarz co miał dobrą wolę i chleba nie wyrzucał tylko biednym rozdawał. Zakończenie tej historii znają chyba wszyscy... Nie ma co się dziwić że gość wyrzuca jedzenie do kosza, nie chce zbankrutować po prostu...
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Darek
Wiem, że dla takiego drobnego przedsiebiorcy starata 30 tys zł na pewno jest duża, ale takie gadanie, że " wszystko trzeba wyrzucić do śmieci", jest conajmniej ze strony tego pana niestosowne...w kontekscie tego, ile osób żyje w Polsce na granicy ubóstwa...
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Michal
Ja mysle, ze tu bardziej temu Panu chodzi o to, ze stracil 30 tys, niz ze jedzenie poszlo do kosza. :)
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Darek
[...]"Najemcy w Pasażu nie ukrywają zdenerwowania. - Nagotowaliśmy jedzenia na ponad 30 tys. złotych i wszystko trzeba wyrzucić do śmieci - mówi Krzysztof Stańkowski z restauracji Domowe Smaki."[...]

Gdyby ten pan pomyślał, to nic by się nie zmarnowało. Wystarczyło skontaktować się np z Caritasem, ich stołówki na pewno z chęcią przyjęłyby te potrawy z wielkim Bóg zapłać...

Wystarczyło wykazać tylko troche dobrej woli...
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
Najemcy liczą straty, Pasaż szykuje się na drugie otwarcie

Izabela Strączek 2007-04-09, ostatnia aktualizacja 2007-04-09 21:36

We wtorek ma być podana data ponownego otwarcia centrum handlowego przy pl. Grunwaldzkim. Czekają na to nie tylko klienci, ale i najemcy, którzy od tygodnia nie mogą prowadzić działalności handlowej.
Zapowiadane wielkie otwarcie Pasażu na Grunwaldzkim skończyło się skandalem. W środę największą galerię we Wrocławiu otwarto tylko na trzy godziny. Potem wyproszono gości, bo Firma Echo Investment nie zakończyła procedury uzyskiwania pozwolenia na użytkowanie obiektu. Powodem były niezakończone prace wykończeniowe i braki formalne w dokumentacji.

Najemcy w Pasażu nie ukrywają zdenerwowania. - Nagotowaliśmy jedzenia na ponad 30 tys. złotych i wszystko trzeba wyrzucić do śmieci - mówi Krzysztof Stańkowski z restauracji Domowe Smaki.

Sebastian Koziara, rzecznik C&A: - Rozważamy wystąpienie do Echo Investment o odszkodowanie. Cały czas czekamy na dokładną informację, w jaki sposób inwestor zechce zrekompensować tę sytuację.

Ale dzierżawcy lokali w Pasażu Grunwaldzkim uważają, że liczenie poniesionych kosztów zacznie się tak naprawdę, gdy Pasaż nareszcie ruszy.

Wojciech Gepner z Echo Investment: - Nie mogę skomentować, ile wynoszą straty związane z zamknięciem centrum. Jeszcze za wcześnie na konkrety. Ewentualne roszczenia są przedmiotem rozmów z najemcami. Część odszkodowania asekurują umowy, ale każdy przypadek musimy rozpatrzyć indywidualnie.

Pasaż Grunwaldzki jest wciąż nieczynny. Wojciech Gepner mówi, że data jego ponownego otwarcia podana zostanie we wtorek. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że na otwarcie galerii poczekać trzeba jeszcze dwa tygodnie.

Arkady Wrocławskie

Po świętach poznamy dzień, w którym pierwszych klientów przyjmą Arkady Wrocławskie. Ich inwestor, spółka LC Corp., nie zamierza powtórzyć wpadki Pasażu. Artur Wiza, doradca zarządu ds. marketingu i PR: - Przypadek Pasażu Grunwaldzkiego jest nauczką dla każdej firmy, która działa w tej branży. Ale my nie mamy poślizgu, więc Arkady zostaną otwarte pod koniec kwietnia, ale specjalnie nie podajemy jeszcze dokładnej daty, by ewentualnie móc ją przesunąć w przypadku niespodzianek. Ponieważ LC Corp. bierze pod uwagę tylko środę lub sobotę, otwarcia Arkad możemy się spodziewać 25 kwietnia.

http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,4047791.html
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
"Evelina" napisał:
Zna ktoś aktualną datę otwarcia Pasażu Grunwaldzkiego?


Pasaż Grunwaldzki zamknięty przynajmniej do środy

Izabela Strączek 2007-04-06, ostatnia aktualizacja 2007-04-06 19:33

Centrum handlowego przy pl. Grunwaldzkim szybko nie będzie otwarte - w środku wciąż trwają prace wykończeniowe, a zarząd debatuje, na kiedy ponownie zaprosić klientów. Na pewno nie będzie to poświąteczny wtorek
- Przygotowujemy informację dla najemców i mediów, ale jeszcze w tej chwili nie mogę powiedzieć nic więcej - komentuje Wojciech Gepner, rzecznik Echo Investment. - Jedno, co mogę potwierdzić, to fakt, że we wtorek Pasaż wciąż będzie zamknięty. Nie mogę też zdradzić, jak duże straty ponieśliśmy w związku z tą sytuacją, bo po prostu trudno to w tej chwili określić.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Anonymous
Zna ktoś aktualną datę otwarcia Pasażu Grunwaldzkiego?
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Darek
2 KWIETNIA 2007

http://www.cyberfoto.pl/miasto-krajobra ... ost1527157
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
Pasaż Grunwaldzki zamknięty przynajmniej do środy

Izabela Strączek 2007-04-06, ostatnia aktualizacja 2007-04-06 19:33

Centrum handlowego przy pl. Grunwaldzkim szybko nie będzie otwarte - w środku wciąż trwają prace wykończeniowe, a zarząd debatuje, na kiedy ponownie zaprosić klientów. Na pewno nie będzie to poświąteczny wtorek
- Przygotowujemy informację dla najemców i mediów, ale jeszcze w tej chwili nie mogę powiedzieć nic więcej - komentuje Wojciech Gepner, rzecznik Echo Investment. - Jedno, co mogę potwierdzić, to fakt, że we wtorek Pasaż wciąż będzie zamknięty. Nie mogę też zdradzić, jak duże straty ponieśliśmy w związku z tą sytuacją, bo po prostu trudno to w tej chwili określić.

Choć na środowe otwarcie centrum przyszło mnóstwo wrocławian, tylko nielicznym udało się zrobić zakupy czy choćby wejść do środka. Już godzinę po oficjalnym rozpoczęciu działalności galeria została zamknięta, bo właściciele nie mieli zezwoleń na użytkowanie obiektu. Powodem były niezakończone prace wykończeniowe i braki w dokumentacji. - Na miejscu cały czas pracują ekipy techniczne i budowlane, a my równolegle staramy się uzupełnić dokumentację - zapewnia Gepner. - Chcemy zrobić to jak najszybciej, ale teraz mamy okres przedświąteczny, więc trochę to trwa.

Zarząd Echo Investment rozmawia z najemcami na temat ewentualnych roszczeń i odszkodowań za zamknięcie obiektu. Wiceprezes Piotr Gromniak zapewniał, że firma będzie chciała zrekompensować straty, sfinansuje też ponowne otwarcie Pasażu.

http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,4044814.html
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
Kolejne sklepy grupy EM & F

Giełdowe Empik Media & Fashion, jeden z największych operatorów znanych marek w Polsce, otworzył osiem sklepów w centrum handlowym Pasaż Grunwaldzki we Wrocławiu. Obok znanych salonów Empik i Smyk są to też np. sklepy Mexx, Mango, Aldo. EM & F otworzył także salon Empik w centrum handlowym Tesco w Wałbrzychu. Dzisiaj grupa zarządza już 336 placówkami, jej przychody w 2006 r. wyniosły 1,13 mld zł, a zysk netto z działalności kontynuowanej 82,9 mln zł.

pm

http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wyd ... _a_49.html
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Primex
Allegro miało wcześniej przygotowane te bannerki bo nawet w TV były podobne reklamy.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
matternhorn
1410.jpg

ce9ec4ba767e2904.jpg


Genialne :D:D

Swoją drogą to musieli chyba wiedzieć wcześniej, że zamkną, bo inaczej nie zdążyli by przygotować tego baneru :)

PS Reklama Galerii Dominikańskiej w radiu też mnie rozwaliła dzisiaj: "U nas wrota są zawsze otwarte." :):)
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
150237.jpg

150241.jpg

150243.jpg

150244.jpg
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Orzech
Pasaż Grunwaldzki zamknięty do świąt

isz 2007-04-05, ostatnia aktualizacja 2007-04-05 17:39

Po środowym zamieszaniu związanym z błyskawicznym zamknięciem nowego centrum handlowego przy pl. Grunwaldzkim tuż po jego otwarciu, budynek wciąż jest zamknięty.

Trwają tam jednak prace wykończeniowe - zarówno w samym pasażu, jak i w poszczególnych lokalach. Galeria ruszy dopiero po Wielkanocy, o dokładnej dacie ponownego otwarcia najemcy mają zostać powiadomieni w piątek.

Przypomnijmy, że zarządca Pasażu Grunwaldzkiego - spółka Echo Investement - otworzyła obiekt bez pozwolenia na jego użytkowanie. Natychmiast zainterweniował nadzór budowlany - klientów zaczęto wypraszać już w godzinę po oficjalnym otwarciu.

http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751,4041597.html
0
Zaloguj aby dodać komentarz
preslaw
Żenada roku. Wiarygodność Echo Investment spadła do zera.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Darek
"Klęska pod Grunwaldem"

[ Plik PDF ]

http://www.e.gazeta.wroc.pl/O43544_2007 ... 03gw-c.pdf
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Jan Augustynowski
<lol2>
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Darek
Pasaż Grunwaldzki otwarty i zamknięty

Izabela Strączek, Magda Nogaj, Marek Szempliński2007-04-04, ostatnia aktualizacja 2007-04-04 20:03
GAZETA WYBORCZA


Skandal z Pasażem Grunwaldzkim. Otwarta dziś o siódmej rano nowa wrocławska galeria handlowa została po trzech godzinach zamknięta z przyczyn technicznych. Inwestor - kieleckie Echo Investment SA należące do Michała Sołowowa - nie zdążył na czas zakończyć wszystkich prac w Pasażu. Mimo braku pozwolenia od nadzoru budowlanego sklep został otwarty. Trzy godziny później wpuszczonych już do środka klientów wyproszono. Otwarciu galerii towarzyszyło tez wielkie zamieszanie na udostępnionym pierwszy raz dla samochodów Rondzie Reagana.

- Zamknęliśmy sklep bo nadzór budowlany stwierdził, że nie jest on jeszcze gotowy. Nie dobiegły końca wszystkie prace. Usterki nie są poważne, ale dziś nie potrafimy powiedzieć kiedy Pasaż Grunwaldzki będzie otwarty - poinformował Wojciech Gepner z Echa Investmen SA. Galeria została zamknięta ponieważ dyrekcja nie dostała pozwolenia na użytkowanie. - We wtorek po południu trwały jeszcze prace m.in. przy instalacji elektrycznej, windach, schodach, brakowało nawet części barierek, czyli elementów ważnych dla bezpieczeństwa ludzi - mówi Marek Adamowicz, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego we Wrocławiu. - Już wtedy poinformowaliśmy inwestora, że nie dostanie zezwolenia na użytkowanie.

Ponieważ sklep i tak został otwarty, kieleckiej firmie grozi nawet ponad 100 tys. zł kary.

Na otwarcie sklepu czekało rano około pół tysiąca osób. Zebrali się przed głównym wejściem do Pasażu. O godz. 7 rano ruszył elektromarket Saturn. Najbardziej wytrwali przyszli pod centrum już o godz. 21.15.

- Wybraliśmy się zwartą grupą, a w takim towarzystwie czas szybko upływa - zapewniał Robert Koryś, pierwszy z kolejkowiczów. W gazetce promocyjnej upatrzył sobie - podobnie jak spora część porannych klientów - telewizor 32-calowy. Jego kolega, Paweł Siwczyk, stał po laptopa. - My wszyscy mieszkamy w promieniu 500 metrów od Pasażu, więc nie było dla nas problemu, żeby przyjść wcześnie i czekać tak długo.

W rosnącym z minuty na minutę tłumie było sporo młodzieży i studentów. Niektórzy przyszli po promocyjne artykuły, inni - by zarobić, jeszcze inni z ciekawości. - Pierwszy raz uczestniczymy w czymś takim, chciałyśmy przeżyć coś nowego - zapewniają Ania i Emilia, studentki Politechniki Wrocławskiej. Stały od godz. 2 rano. - Jesteśmy tu z kolegami, więc czujemy się bezpiecznie. Chcemy kupić laptopa, depilator, suszarkę i, jak się uda, odtwarzacz MP4.

Przed samym otwarciem tłum wyraźnie gęstniał - mimo postawionych barierek i ochroniarzy pilnujących porządku z trudem można było przejść chodnikiem. O godz. 7 zaczęto wpuszczać pierwszych klientów - grupkami po pięć osób. Ale to nie ci przed wejściem byli tak naprawdę pierwsi - w środku, przy samym wejściu do Saturna, ustawiła się kilkunastoosobowa kolejka tych, którym udało się wejść po znajomości. Byli to głównie pracownicy sklepów Pasażu i robotnicy. - Musiałem wstać wcześnie rano, ale przed obiektem byłem o 6.30 - opowiada Ireneusz Smenda, pracownik jednego ze sklepów. - Niektórzy pracowali tu do późna i zostali, inni przyszli teraz.

Klienci najczęściej truchtem biegli po notebooki i telewizory, pierwsze kolejki do kas zaczęły rosnąć pół godziny po otwarciu. Choć szarpaniny i dantejskich scen nie było, nie wszystkim podobała się organizacja. - Jeżdżę z mężem na takie otwarcia i jestem rozczarowana: panuje chaos i bałagan, ludzie cisnęli się przy barierkach - komentuje Monika Staniucha, która przyjechała tu aż ze Śląska. - Byłam niedawno na otwarciu Media Marktu w Legnicy i tam panował porządek.

Pracownicy ochrony wpuszczali grupkami do godz. 9, gdy ruszyło całe centrum handlowe. Wtedy znikły barierki i każdy mógł wejść do Pasażu.

Chwilę później przez megafony informowano dopiero co wpuszczonych klientów, że sklep muszą opuścić .

Dwie godziny na rondzie

Wczoraj rano otwarto dla samochodów także Rondo Reagana. Spowodowało to olbrzymie zamieszanie i paraliż miasta wokół placu Grunwaldzkiego. Kierowcy jadący z Biskupina, chcąc przejechać do centrum musieli spędzić w korku nawet dwie godziny.

Najgorzej było około godz. 7 rano. Korki tworzyli głównie kierowcy, którzy przyjechali do Pasażu Grunwaldzkiego. Nie mieli, gdzie zaparkować, bo dyrekcja sklepu nie uruchomiła parkingów wewnętrznych. Kierowcy krążyli więc wokół centrum handlowego szukając miejsca, gdzie mogliby zostawić auto.

Najdłużej jechało się z Biskupina. Korek zaczynał się już na wysokości zoo. Trzeba było w nim stać nawet dwie godziny, żeby dojechać do ronda. - To jakaś paranoja, skandal - wykrzykiwał jeden z kierowców do policjanta, który próbował regulować ruchem. Ale właściwie nie miał zbyt wiele do roboty, bo na rondzie kierowcy głównie stali, a nie jechali. - Problem w tym, że natężenie ruchu jest w tym miejscu bardzo duże. Mnóstwo ciężarówek, autobusy - tłumaczy funkcjonariusz. - Rondo nie jest jeszcze gotowe. Kiedy zostanie otwarty ostatni wewnętrzny pas, powinno być już lepiej.

W korkach stali też kierowcy jadący od strony Warszawy oraz poruszający się ul. Piastowską. Często mimo zielonego światła nie mogli wjechać na rondo, bo panował na nim zupełny zator. Przejazd utrudniały też ciężarówki obsługujące plac budowy. Na wyspie pośrodku ronda wciąż prowadzone są prace. Do sierpnia ma tam stanąć ogromna wiata przystankowa dla tramwajów i autobusów. To dlatego wciąż nieczynny jest wewnętrzny pas na rondzie. - Panuje tu straszny bałagan. Ulica jest dopuszczona do ruchu, a pod prąd jedzie koparka - mówi jeden ze strażników miejskich. Stoi przy zamkniętym wjeździe do sklepu i informuje wszystkich kierowców, by zawracali, bo parking jest nieczynny. - To skandal, jak można otworzyć sklep, a nie zapewnić klientom miejsca, gdzie mogą zostawić auto. Boczne uliczki nie pomieszczą tych wszystkich aut. To główna przyczyna korków. Sam jechałem rano z Biskupina 50 minut.

Parking został otwarty dopiero o godz. 9. Ale zatory na pl. Grunwaldzkim tylko nieznacznie się zmniejszyły. - Ludzie są zaskoczeni, że rondo zostało otwarte w środku tygodnia - mówi Monika Żeleźnik, studentka Politechniki, która utknęła wczoraj w korku. - Nie spodziewałam się, że ulice, którymi jeszcze wczoraj mogłam dostać się na zajęcia, dziś są już nieprzejezdne.

- Jestem wściekły, bo od Parkowej jadę już godzinę, a to przecież blisko - mówi inny kierowca, Piotr Wiśniewski.

- Pół godziny zajęło mi samo włączenie się do ruchu przy ul. Dembowskiego, taki jest korek. Każda zmiana wiąże się z dezorganizacją, ale mam nadzieję, że w ciągu kilku dni wszystko wróci do normy - uspakaja Wojciech Wartalski.

Rondo Reagana lepiej było z rana omijać. Sprawnie można to było zrobić jadąc wybrzeżem Wyspiańskiego, gdzie od dziś znów obowiązują dwa kierunki jazdy. Rano nie było tam żadnych korków.
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Darek
4 kwietnia 2007

150013.jpg

150023.jpg

150025.jpg

150028.jpg

150042.jpg
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Darek
150009.jpg
0
Zaloguj aby dodać komentarz
Darek
...oto cała Polska :(:(:(
0
Zaloguj aby dodać komentarz
REKLAMA