"Gregs" napisał:
Raczej nici z tych planów i chyba nawet nie ma tego ujętego w budżecie miasta. Podejrzewam że tam walka idzie o własność terenu i wykup gruntu. Jak by ten odcinek uruchomiono to podejrzewam że był by znaczny ruch wiec i szerokość jezdni plus chodniki były by kosztowne :/ Zapewne zwiększony ruch i tak już na wąskiej osiedlowej ulicy koło starego drewnianego kościoła, nie spodobał by się mieszkańcom, pewnie by protestowali, wieczorem jak wszyscy parkują, dwa samochody ledwo mijają się, a co dopiero jak by tam sobie nagle zrobili kierowcy skrót na Wałbrzych, Świebodzice, zagłada by była

Z parkowaniem to na całym Osiedlu jest problem :/
Wiesz, droga nie musiałaby być wcale szeroka - ciężarówki by tam przecież nie jeździły, bo niby dokąd i po co? Ewentualnie tylko dostawy do nielicznych sklepów, np. Biedrony. Spokojnie można by ją zrobić tylko dla aut do 3,5 tony.

Co masz na myśli pisząc o skrócie na Wałbrzych, Świebodzice? Przecież "korytarz 3396" będzie zaczynać się rondem z DK 35 koło Komorowa, więc ruch na linii Świebodzice- Żarów będzie całkiem omijać Świdnicę.

Otwarcie Langiewicza było by użyteczne głównie dla mieszkańców niemałego w końcu Osiedla. Teraz są tylko 3 wyjazdy i wszystkie do Zamenhoffa. Nowy wyjazd do Sikorskiego przydałby się jako dojazd DK5, do DK3 na Legnicę, dojazd do centrum handlowego, ale też np. do pracy w Jaworzynie (sporo ludzi z Osiedla jeszcze pracuje na kolei). Dodatkową korzyścią było by odciążenie ruchu na Zamenhoffa i odciążenie skrzyżowania Zamenhoffa/Sikorskiego. Szczególnie właśnie lewoskrętu na Strzegom (i Tesco), który nierzadko się korkuje i dodatkowo utrudnia ruch na wprost (na Wrocław).

A co do nowego połączenia DK35 z A4 i obwodnic Tyńca i Małuszowa, to w jednym z urzędów we Wrocku trafiłem mapkę i zrobiłem zdjęcie telefonem:

Z bus-pasami przegiąłeś. Wałbrzych to nie Londyn. Może jeszcze metra zażądasz?

Gregs tyś dobrze zorientowany co się u nas dzieje.
Tak w kontekście tej drogi i dojazdu do niej z Osiedla Młodych. Już parę lat temu w jakimś planie (WPI?) widziałem, że był zapis o wyasfaltowaniu ul. Langiewicza na odcinku od Prądzyńskiego do Sikorskiego. I to chyba raczej jako dojazd z Osiedla do Tesco.
Ale nic się nie dzieje. Wiesz coś może na ten temat?
Ja słyszałem plotki(!), że działkowcy się postawili i że to w ogóle oni sami bezprawnie sobie obecną szutrówkę zamknęli, a Murdzek boi się ich ruszyć, więc drogi nie będzie.

Tak sobie w ostatni czwartek okolo 15.00 stałem w sympatycznym koreczku. Jadąc od Strzegomskiej korek zaczął sie pod estakadami. Do skrzyżowania z Gubińską "jechałem" około 25 minut. Na piechotę to bym spokojnie 2-3 razy w tą i spowrotem obrócił. Szczególnie ciekawie było w miejscu zjazdu z estakady. Tam na 4 kolejnych cyklach zielonego podjechałem jakieś 5 metrów I taka myśl mnie naszła: "czy jak tu będą nawet te dwa pasy, to przyjmą ten nawał samochodów, czy dalej będą podobne (tylko trochę mniejsze) korki?". Jak myślicie?

Skanska wchodzi na S8 Oleśnica – Syców

GDDKiA podpisała umowę na realizację drogi ekspresowej S8 na odcinku Oleśnica – Syców (woj. dolnośląskie). Wykonawcą odcinka będzie firma Skanska. Wartość kontraktu na budowę 25-kilometrowego odcinka wynosi ponad 468,6 mln zł. Zakończenie inwestycji planowane jest w maju 2012 roku.

Dolnośląski odcinek S8 realizowany jest w systemie Projektuj i Buduj. Skanska wybuduje odcinek od węzła Cieśle w okolicy Oleśnicy do węzła Syców Wschód oraz opracuje projekty wykonawcze dla wszystkich robót. System ten znacznie skraca czas realizacji inwestycji.

- Naszym zadaniem będzie budowa ponad 25 km drogi ekspresowej S-8 na odcinku od węzła „Cieśle” w okolicy Oleśnicy do węzła „Syców Wschód” oraz opracowanie projektów wykonawczych dla wszystkich robót — mówi Bogdan Rytwiński, Dyrektor Oddziału Budownictwa Drogowo - Mostowego Skanska we Wrocławiu. - Zbudujemy 19,5 - kilometrowy odcinek drogi po nowym śladzie i dobudujemy drugą jezdnię obwodnicy Sycowa.

W ramach inwestycji powstaną 3 węzły: „Szczodrów”, „Syców Zachód” i „Syców Wschód”, a węzeł „Cieśle” zostanie rozbudowany. Na uzbrojonym terenie powstaną 4 miejsca obsługi podróżnych o charakterze wypoczynkowym (tzw. MOP). Budowanych będzie łącznie 18 wiaduktów, w tym 5 w ciągu drogi ekspresowej S-8, a 13 nad nią. Na całym odcinku Skanska wykona 12 przepustów stalowych dla zwierząt. Kontrakt obejmie także budowę i przebudowę uzbrojenia terenu oraz systemu odwodnienia: rowów, kanalizacji deszczowej, zbiorników retencyjno-infiltracyjnych i urządzeń podczyszczających.

Ze względu na bezpieczeństwo kierowców droga zostanie ogrodzona na całej długości i wyposażona w bariery ochronne. Zainstalowane zostaną również ekrany akustyczne o zróżnicowanej wysokości, od 4 do 8 m. Trasa planowanej S8 omija tereny zabudowane. Podpisanie umowy na kolejny odcinek S8 Wrocław-Oleśnica planowane jest na połowę listopada br.

Skanska realizuje obecnie Północną Śródmiejską Obwodnicę Wrocławia, jej połączenie z lotniskiem oraz I odcinek Łącznika Aglomeracyjnego A4-S8, tzw. wschodnią obwodnicę Wrocławia.

Realizacja drogi ekspresowej S8 jest jedną z najważniejszych inwestycji drogowych rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2008-2012. Jej charakter jest ponadregionalny, ponieważ połączy stolicę Dolnego Śląska z Warszawą. Stworzy nowe bezpieczne połączenie drogowe zapewniające wysoki komfort ruchu.

Źródło: http://www.motogazeta.mojeauto.pl/Polsk ... 53213.html

:/ Już sięgasz po "argument" narodowościowy. Zaraz mi pewnie napiszesz, że stoję tam gdzie ZOMO…
To niestety nie stereotypy, co potwierdza twój przykład. Jakbyś chciał protestować, bo S5 miałaby przebiegać 10m od twojego domu to bym rozumiał, ale jak sam napisałeś - mieszkasz w centrum Trzebnicy. I przeszkadza ci S5, która będzie przebiegać kilka kilometrów dalej, poza granicami miasta. Bo nie będziesz mógł znieść smrodu i hałasu. Sorry, ale to chore.
Jaki monopol, czy ja gdzieś twierdzę, że dobro czynię? O czym ty gościu piszesz?!

"mirax" napisał:
[quote="teodor":294jgn5e][quote="mirax":294jgn5e]oczywiście, że będa - ja osobiście nie rozumiem po co Burmistrz Trzebnicy uparł się na tak bliski przebieg drogi w pobliżu Trzebnicy - przecież to hałas i smród . Mieszkam w centrum Trzebnicy , wieczorem słychać ruch na 5 a co będzie sie działo gdy ruszy droga ekspresowa tak blisko miasta ! . Warianr przez Borkowice byłby Ok i dla Trzebnicy jak i Obornik Sl. Do Borkowic z Trzebnicy jest 5 minut autem.

"teodor" napisał:
Dla mnie to malkontenctwo. Przez dwa lata mieszkałem w Niemczech. Akademik był ok. 600 metrów od autostrady i nie narzekałem ani na smród, ani na hałas. Nawet w lecie jak spałem przy otwartym oknie nie było nic słychać. Zwykłe ekrany i trochę zieleni wystarczyło.
W ogóle dopiero po paru miesiącach zorientowałem się, że mam autostrade tak blisko.

"mirax" napisał:
smieszne ale skomentuje :), proste doswiadczenie - proszę stanąć 600 metrów od A4 za ekranami - jeżeli hałas nie będzie dokuczliwy i nie przeszkadzało by Panu/Pani mieszkać w takiej okolicy to z całym szacunkiem ale mamy do czynienia z typowym schorzeniem nazywanym głuchotą . Prosze poczytać także o opracowanich nt. prognozowanego hałasu związanego z AOW na Maślicach.
Są oczywiście rozwiazania eliminujące drastycznie hałas np. tunelowanie ale to dośc drogie rozwiązanie i raczej nie sądzę aby je u nas zastosowano

Nic śmiesznego. Takie a priori negatywne nastawienie jakie prezentujesz mirax jest raczej smutne. Podobnie jak egocentryzm.

A jak chcesz się bawić w prezentacje i porównania, to proszę pojechać do miejscowości Regensburg w Bawarii, na ulice Dr-Gessler-Str. 3 (akademik Gesslerheim). Jeśli smród i hałas od A93 będzie dokuczliwy (czy w ogóle zauważalny) to mamy do czynienia z typowo polskim schorzeniem - czepiactwo i malkontenctwo dla samej sztuki czepiactwa i malkontenctwa.

P.S. Przez dwa lata mieszkania tam poznałem wielu mieszkańców akademika i nie słyszałem, żeby ktoś się żalił na autostradę. Może Ty masz, z całym szacunkiem, jakąś domieszkę genów nietoperza? [/quote:294jgn5e]

o ho, wytoczylismy ciężką artylerię :)) a mogła to być miła merytoryczna dyskusja. Czy te odkrywcze diagnozy nt. polskiego społeczeństwa i jego typowych schorzeń poczyniłeś w Bawarii mały człowieku ?, osobiście wątpię bo to bardzo kulturalny land ale...[/quote:294jgn5e]

A gdzie tam ciężka artyleria! Przecież nie będę strzelał z armaty do nietoperza ;) Dostosowałem się tylko do twojego poziomu. Uwagi o głuchocie były przecież bardzo merytoryczne.
Diagnoza nie jest odkrywcza, tylko powszechnie znana. I niestety powoduje, że ciężko w Polsce zrobić coś dobrego, bo zawsze znajdzie się grupka sceptyków i malkontentów obawiająca się zmian. Cóż, ciemnotę zawsze ciężko przekonać, że nie taki diabeł straszny…

"mirax" napisał:
oczywiście, że będa - ja osobiście nie rozumiem po co Burmistrz Trzebnicy uparł się na tak bliski przebieg drogi w pobliżu Trzebnicy - przecież to hałas i smród . Mieszkam w centrum Trzebnicy , wieczorem słychać ruch na 5 a co będzie sie działo gdy ruszy droga ekspresowa tak blisko miasta ! . Warianr przez Borkowice byłby Ok i dla Trzebnicy jak i Obornik Sl. Do Borkowic z Trzebnicy jest 5 minut autem.

"teodor" napisał:
Dla mnie to malkontenctwo. Przez dwa lata mieszkałem w Niemczech. Akademik był ok. 600 metrów od autostrady i nie narzekałem ani na smród, ani na hałas. Nawet w lecie jak spałem przy otwartym oknie nie było nic słychać. Zwykłe ekrany i trochę zieleni wystarczyło.
W ogóle dopiero po paru miesiącach zorientowałem się, że mam autostrade tak blisko.

"mirax" napisał:
smieszne ale skomentuje :), proste doswiadczenie - proszę stanąć 600 metrów od A4 za ekranami - jeżeli hałas nie będzie dokuczliwy i nie przeszkadzało by Panu/Pani mieszkać w takiej okolicy to z całym szacunkiem ale mamy do czynienia z typowym schorzeniem nazywanym głuchotą . Prosze poczytać także o opracowanich nt. prognozowanego hałasu związanego z AOW na Maślicach.
Są oczywiście rozwiazania eliminujące drastycznie hałas np. tunelowanie ale to dośc drogie rozwiązanie i raczej nie sądzę aby je u nas zastosowano

Nic śmiesznego. Takie a priori negatywne nastawienie jakie prezentujesz mirax jest raczej smutne. Podobnie jak egocentryzm.

A jak chcesz się bawić w prezentacje i porównania, to proszę pojechać do miejscowości Regensburg w Bawarii, na ulice Dr-Gessler-Str. 3 (akademik Gesslerheim). Jeśli smród i hałas od A93 będzie dokuczliwy (czy w ogóle zauważalny) to mamy do czynienia z typowo polskim schorzeniem - czepiactwo i malkontenctwo dla samej sztuki czepiactwa i malkontenctwa.

P.S. Przez dwa lata mieszkania tam poznałem wielu mieszkańców akademika i nie słyszałem, żeby ktoś się żalił na autostradę. Może Ty masz, z całym szacunkiem, jakąś domieszkę genów nietoperza?

"mirax" napisał:
[quote="anubis":azdxga42][quote="mirax":azdxga42]na stronach GDDi K z Wrocławia jest mapa z proponowanym przebiegiem S5 , tyle , że te mapa mi się nijak to mapy z tego artykułu, chodzi o okolice Trzebnicy - jakaś lipa u redaktorów ((( albo w GDDiK

Pomimo optymizmu płynącego z tego artykułu, niemal na 100% będą protesty związane z tą inwestycją. I to co najmniej kilkanaście .[/quote:azdxga42]

oczywiście, że będa - ja osobiście nie rozumiem po co Burmistrz Trzebnicy uparł się na tak bliski przebieg drogi w pobliżu Trzebnicy - przecież to hałas i smród . Mieszkam w centrum Trzebnicy , wieczorem słychać ruch na 5 a co będzie sie działo gdy ruszy droga ekspresowa tak blisko miasta ! . Warianr przez Borkowice byłby Ok i dla Trzebnicy jak i Obornik Sl. Do Borkowic z Trzebnicy jest 5 minut autem.[/quote:azdxga42]

Dla mnie to malkontenctwo. Przez dwa lata mieszkałem w Niemczech. Akademik był ok. 600 metrów od autostrady i nie narzekałem ani na smród, ani na hałas. Nawet w lecie jak spałem przy otwartym oknie nie było nic słychać. Zwykłe ekrany i trochę zieleni wystarczyło.
W ogóle dopiero po paru miesiącach zorientowałem się, że mam autostrade tak blisko.

Przejazd płatny? Obwodnicą? Żeby ludzie dalej cisneli się przez miasto?
I na co ja podatki płacę?
Popieprzony kraj z pazernymi władzami.

No, nie wiem, kiedyś na Forum była chyba informacja na ten temat, ale już nie wiem gdzie. Oczywiście jak to w Polsce to pewnie wszystko się przeciągnie, ale odgrzebalem takiego linka http://dsdik.wroc.pl/przetargi/uslugi/1 ... nr-35.html
A na stronie wrocławskiej GDDKiA, w zakładce "Program budowy obwodnic oraz przebudowy dróg krajowych w latach 2008-2013" pierwszy punkt wygląda tak:
[i:s3yylu9c]1. Budowa obwodnicy Tyńca i Małuszowa w ciągu drogi krajowej Nr 35.[/i:s3yylu9c]
Pożyjemy, zobaczymy. Tak jak piszesz, jeśli co wygodniejsi będą jeździć "korytarzem" i dk35 sie trochę poluzuje to przynajmniej taka korzyść z tej drogi będzie.

Ekspresówka Wrocław – Warszawa prawie cała ...

Wrocławski oddział GDDKiA rozpoczął poszukiwanie inżyniera kontraktu do budowy nowej drogi ekspresowej S8 przez Dolny Śląsk z Wrocławia do Sycowa. Sam przetarg na wykonawcę też jest już bliski rozstrzygnięcia. - Co prawda otwarcie ofert nieco się opóźniło, ale planowane jest na 7 września i liczymy, że jeszcze w tym roku ruszymy z budową - informuje Joanna Wąsiel z wrocławskiego oddziału GDDKi.A.

Na ponad 60 kilometrach drogi ekspresowej S8 przez Dolny Śląsk przejedziemy przez ponad 30 mostów i estakad. Na trasie pojawi się 6 miejsc obsługi pasażera (MOP), gdzie kierowcy się posilą i zatankują paliwo. Droga będzie miała dwa pasy jezdni w każdym kierunku i pas awaryjny. I żadnych skrzyżowań - wjedziemy na nią i zjedziemy na wybudowanych węzłach.


W inwestycję S8 zaangażowane są aż cztery regiony Dolny Śląsk, Wielkopolska, Łódzkie Mazowsze. Oddziały GDDKiA przyspieszyły przygotowania do budowy i większość trasy ekspresowej będzie gotowa do mistrzostw.

Oznacza to, że od 2012 roku na dużej części trasy ekspresowej S8 ze stolicy Dolnego Śląska do stolicy kraju będziemy mogli jechać bez zatrzymywania się z prędkością 110 km/godz. na liczniku. Nasza podróż do Warszawy będzie wyglądała następująco: nowo wybudowaną, wygodną i szybką drogą ekspresową pojedziemy z Wrocławia do węzła Walichnowy na pograniczu województw wielkopolskiego i łódzkiego, a potem znowu wskoczymy na krajową ósemkę. - Do Euro 2012 zbudujemy na niej obwodnicę Wielunia i Bełchatowa. Przebudujemy także około 60 km tej drogi krajowej - wylicza Maciej Zalewski z łódzkiego oddziału GDDKiA.

Po przejechaniu odcinka ósemki na wysokości Piotrkowa Trybunalskiego wjedziemy znowu na drogę ekspresową. Dostosowana do jej parametrów zostanie tzw. gierkówka, prowadząca z Katowic do Warszawy przez Piotrków Trybunalski. Będzie ona szersza i wyrównana. Bez ryzyka mandatu pojedziemy po niej ponad sto na godzinę. W ten sposób minie nam ponad 130 kilometrów podróży aż do stolicy.

http://www.motogazeta.mojeauto.pl/Polsk ... 48208.html

Oj, pewnie wyjdę na malkontenta, ale poziom propagandy Murdzkowej ekipy przeraża...

"kysy" napisał:
Za blisko 150 milionów złotych będzie łącznik z A4 (…) Jeszcze w tym roku ruszy budowa łącznika Świdnicy z autostradą A4.

Przede wszystkim to nie łącznik z A4, tylko z DK5. Jakby ta droga od Żarowa skręcała na wschód i kończyła się nowym węzłem na A4 to nazwa „łącznik z A4” była by uzasadniona.

"kysy" napisał:
17-kilometrowy odcinek dwupasmowej drogi…

Dwupasmowej? Z mapki powyżej wynika, że dwupasmowa to ona będzie jedynie na małym kawałeczku między dwoma rondami i przy skrzyżowaniu z drogą z Zawiszowa.

"kysy" napisał:
Dwupasmowa droga skróci czas podróży do Wrocławia

Idę o zakład, że nic z tego. Będzie dłuższa o dobre 15 kilometrów. A nie będzie to ekspresówka tylko zwykła droga ze skrzyżowaniami i rondami. A na rondach lubią się robić korki. Po wjeździe na A4 też nie jest kolorowo, bo aż do Pietrzykowic jest to nibyautostrada bez pasów awaryjnych, ale z ograniczeniem do 110 km/h i dużym natężeniem ruchu. Strach pomyśleć co będzie jak skończą S3 i S3/A4 przejmie obecny ruch z DK8 z Pragi/Hradec Kralove na Wrocław.
Na korzyść starej drogi przemawia to, że ma być nowa dwupasmowa droga od Gniechowic do węzła Pietrzykowice, gdzie będzie można się wbić jeśli ktoś woli na Bielany dojechać autostradą i ominąć Małuszów i Tyniec.

"kysy" napisał:
Korzyści odniesie też stolica Dolnego Śląska. Wrocławianie mogą liczyć na rozładowanie węzła bielańskiego, na którym tworzą się ogromne korki.

A tu to już kogoś mocno poniosło. Już teraz węzeł bielański często nie wyrabia, np. rano w dni powszednie, czy w niedzielę wieczorem zjazd z A4 na Bielany (jadąc od Legnicy) oznacza korek. Ruch może się zmniejszyć na odcinku DK35 przy marketach, ale tam jakieś spore korki chyba się nie tworzą.

Wielkie dzięki kysy.
Nieźle, naliczyłem 22 skrzyżowania, w tym 3 ronda, czyli o płynnej jeździe i cieszeniu się niby-ekspresówką można zapomnieć.

Ale przynajmniej coś na kształt jednojezdniowej ekspresówki? Czy normalne kolizyjne skrzyżowania, przejścia dla pieszych, zjazdy na pola, traktory, rowery i liczne ograniczenia prędkości? I wąsaci panowie w zielonej Vectrze jeżdżący w tą i spowrotem

I jaki jest w końcu przebieg? Bo z tych mapek, które Gregs zamieścił wynikają dwie opcje dojazdu do tej drogi:
1. ze Świdnicy trzeba będzie pojechać starą drogą najpierw kawałek na Strzegom do węzła/skrzyżowania/ronda,
2. starą drogą na Żarów wyjechać za Zawiszów, skręcić w lewo, objechać fabryki i tu wzdłuż torów będzie jakiś nowy fragment, który dopiero doprowadzi nas do łącznika
Dobrze to widzę?

"anubis" napisał:
Otwarcie uzależniamy od wolnych terminów ministrów Grabarczyka i Schetyny - tłumaczą w Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Chciałem to jakoś skomentować, ale tylko przekleństwa mi się na usta cisną.
Gwiazdorzy z PO muszą przyjechać... A Tusk i Kaczyński nie chcą sobie nabić pare punktów do kampani prezydenckiej? Też mogli by przyjechać, ciemny lud może poczekać

Jechałem w poniedziałek około 20.30 DW 347 na Cesarzowice i przeżyłem szok . Po obu stronach drogi były zapalone lampy i pracowały jakieś ciężkie maszyny. O tej porze! Normalnie jak na Zachodzie!

"kysy" napisał:
Z Wrocławiem masz rację, ale główne zamierzenie drogi (co widać po nazwie) to połączenie z A4 - w stronę zachodu oczywiście.

Tak średnio w stronę zachodu. Bo żeby wjechać na A4 najpierw pojedziemy kawałek na północ do DK5, później kawałek na wschód i dopiero potem na zachód. W tą stronę rzadko jeżdżę, ale jak na chwilę obecną obstawiam, że szybciej i ekonomiczniej jest normalnie DW 382/374 na Jawor i dalej DK3 na Legnice. Lub 382 do Strzegomia i 345 na Budziszów do A4.
A tym bardziej w przyszłości: S3 Legnica-Lubawka (z obwodncą Jawora) powstanie mniej więcej w tym samym czasie co nasz "korytarz". Tak samo obwodnica Strzegomia i przebudowa trasy Ząbkowice-Jawor.
Dobrych dróg nigdy za wiele. Ale sensu tej drogi dla Świdnicy to ja za bardzo nie widzę. Daliśmy się Żarowowi wmanewrować. Lepiej było zainwestować kasę w przebudowę drogi do Wrocławia, np. obwodnicę Marcinowic.

P.S. i nazwa jest na wyrost, bo to raczej korytarz do DK5, a nie do A4.

Przy DW 347 między Cesarzowicami i Mokronosem też już coś w ziemi grzebią.

Jak Świdnica dała się wmanewrować w tą drogę?! Że Żarów jej chce, rozumiem, ale Świdnica?!
Do Wrocławia krócej ,szybciej i taniej będzie jechać DK35, do Legnicy (i dalej na Świnoujście, czy na Niemcy) przez Jawor. Tym bardziej, że:
- między Gniechowicami a Małuszowem niedługo zacznie się budowa 4-pasmowej drogi łączącej DK35 z A4
- będzie modernizacja/nowy przebieg drogi Świdnica-Jawor (plus obwodnica Strzegomia), a od Jawora będzie już S3.
Lepiej było tą kasę zainwestowć w przebudowę DK35 Świdnica- Wrocław.

Niestety rjan, ale taki to kraj.
Ja jeżdżę często do Niemiec, do Bawarii. Najbliżej i najszybciej jest przez Czechy.
Nie będę już się pastwił i porównywał polskich dróg do niemieckich, ale porównanie naszych do czeskich jest - jak sądzę - adekwatne.
Otóż w Czechach kupuję roczną winietę, naklejam na szybę i mogę jeździć po wszystkich autostradach i ekspresowych przez rok (a nawet dłużej, bo "roczna" jest ważna od 01.12.07 do 31.01.09). Taka winieta kosztuje 1000 koron, czyli 140 złotych.
A w Polsce? Za przejazd 60-kilometrowym odcinkiem A4 z Katowic do Krakowa płaci się 12,5 zł.
Czyli za te same 140 zł, za które po całych Czechach można jeździć przez rok, w Polsce przejedzie się 6 razy z Katowic do Krakowa i 5 razy z powrotem. Łącznie niecałe 700km.
No i system winietowy wyklucza korki i przestoje w podróży, jakie czekają nas na bramkach opłat. U nas niestety nie może być prosto i tanio, musi być drogo i skomplikowanie.
I jak tu krew ma człowieka nie zalewać?

"Atapy" napisał:
Fakty są takie: w miastach w Polsce około 50-60, nawet do 75% ludzi korzysta z komunikacji publicznej i chodzi pieszo.

Skąd tyś Atapy wytrzepał te dane? Podaj źródło i doprecyzuj co masz na myśli. Chodzi o to, że tyle procent ludzi wsiadło kiedyś do autobusu, tak?
A co do pieszych, to chyba zaniżyłeś dane. Mnie się wydaje, że (pomijając niepełnosprawnych i obłożnie chorych) to nie tylko 75%, ale wręcz 100% ludzi pokonuje pieszo po swoim mieście krótsze lub dłuższe odcinki

[quote:2eo5m901]Mój syn jechał ostatnio z Mirkowa do Bielan ponad trzy godziny.[/quote:2eo5m901]
A moja ciotka 5 godzin! :)
Obwodnica powinna być bezpłatna, ale takie wyolbrzymianie raczej ośmiesza sprawę niż jej pomaga.
Można się gdzieś podpisać po tym listem, czy ten honor zarezerwowano dla "znanych osobistości" i pasażerów tramwajów?

:) Dokładnie, bo pomijając mniej istotne części zdania:
[quote:3lazyx57]zawiadamiam że (...) została wydana decyzja (...), uchylająca decyzję (...), którą zatwierdzono projekt budowlany i udzielono (...) pozwolenia na budowę dla zamierzenia budowlanego (...) oraz przekazująca sprawę do ponownego rozpatrzenia przez organ pierwszej instancji.[/quote:3lazyx57]
Czyli z tego wynika, że nowa decyzja uchyla wcześniejszą decyzję (pozwolenia na budowę) i przekazuje sprawę do ponownego rozpatrzenia.

"DlugiX" napisał:
PS. ktoś wie czy obwodnica Świdnicy będzie budowana w ciągu DK??

Z tego co jest napisane na stronach GDDKiA, to tak.
http://www.gddkia.gov.pl/article/oddzia ... 66b3cd8561

Nie chce się czepiać, ale nazwa wątku jest nieścisła. W Wałbrzychu nie ma chyba granicy państwa?
Proponuję zmienić na "DK 35 Wrocław - Mieroszów (granica państwa)" albo "DK 35 Wrocław - Świdnica - Wałbrzych -Mieroszów"

"Gesah" napisał:
[quote="teodor":2n5niyp4]Dokładnie. Pomijając samych mieszkańców Wrocławia, to ul. Powstańców Śląskich, jako ulica prowadząca z południa do centrum "zbiera" przecież ruch z DK8, DK5 i DK35, czyli ruch spoza Wrocławia od strony Kłodzka, Świdnicy, Wałbrzycha, Legnicy i pomniejszych miejscowości, których mieszkańcy mają różne prywatne sprawy (szkoła, kino, zakupy...), czy interesy w centrum Wrocławia.

jasne, ułatwmy mieszkańcom innych miast jeżdżenie po Wrocławiu, wtedy na pewno korki będą większe.[/quote:2n5niyp4]
A co to? Jakiś regionalny rasism? "Wrocław tylko dla Wrocławian"? Pewnie autostradom też jesteś przeciwny - niech każdy siedzi w swoim mieście, a ludzie nie utrzymują ze sobą kontaktów, tak?

[quote:2n5niyp4]A porównywanie 640 tysięcznego Wrocławia do 7,5 milionowego Londynu jest nieadekwatne, żeby nie powiedzieć niepoważne.[/quote:2n5niyp4]

"Gesah" napisał:
a to dobre, to im mniejsze miasto, tym szersze drogi?

Co to szerokich dróg to np. w Niemczech w miastach mniejszcych niz Wrocław 3-pasmówki nie są rzadkością.
Ale nie zrozumiałeś, chodziło mi o pomysły z zamykaniem centrum dla aut. Jeśli niektórzy tutaj porównują Wrocław do Londynu, który ma 12 razy więcej mieszkańców i jest z 10 razy rozleglejszy, a zamkniete/płatne dla aut centrum Londynu to okrąg o średnicy ok 6-7 km... to zachowując te proporcje we Wrocławiu należało by co najwyżej zamknąć ulice w pierścieniu Kazimierza, Grodzka, Piaskowa. I swoją drogą dobrze by było jakby tam zrobić deptaki.

A jeśli są pomysły żeby we Wrocławiu strefę płatną wyznaczała np. Obwodnica Śródmiejska i że poszerzanie Powstańców na północ od Hallera nie ma sensu, to chciałbym przypomnieć, że nawet w Londynie w strefie płatnej są szerokie, 2-3 pasmowe bezpłatne ulice pozwalające za darmo "przeciąć" strefę i to przez sam jej środek - A40 Westway, Vauxhall Bridge Road, Grosvenor Place, Park Lane i Edgware Road.

"Orzech" napisał:
To ty mylisz, a raczej mylisz się, ślepo wierząc, że zmusisz wszystkich lub większość osób do korzystania z komunikacji miejskiej.

Dokładnie. Pomijając samych mieszkańców Wrocławia, to ul. Powstańców Śląskich, jako ulica prowadząca z południa do centrum "zbiera" przecież ruch z DK8, DK5 i DK35, czyli ruch spoza Wrocławia od strony Kłodzka, Świdnicy, Wałbrzycha, Legnicy i pomniejszych miejscowości, których mieszkańcy mają różne prywatne sprawy (szkoła, kino, zakupy...), czy interesy w centrum Wrocławia.
A porównywanie 640 tysięcznego Wrocławia do 7,5 milionowego Londynu jest nieadekwatne, żeby nie powiedzieć niepoważne.

Może jeszcze ktoś pomyśli, żeby zlikwidować durne bramki opłat i wprowadzić winety? Jak np. w Czechach,czy Austrii - zamiast korkować się na bramkach opłat (i robić niepotrzebne przerwy w podróży) kupuje się winete, nakleja na szybe i jest spokój.
Apropos Czech - czy wiecie ile kosztuje CAŁOROCZNA wineta na WSZYSTKIE autostrady i ekpresowe? 1000 koron, czyli około 142 PLN!!!
Nawet więcej niż całoroczna, ta co mam teraz jest ważna 01.12.2007- 31.01.2009. 140 zł - u nas ze te pieniądze przejedzie sie 5 razy z Krakowa do Katowic i z powrotem...

Atapy przeciętne auto osobowe może legalnie przewieźć 5 osób. Gdzieś Ty znalazł autobus miejski mogący przewieźć 92 razy tyle, czyli 460 osób?! :)
Przegubowe Ikarusy mieszczą maksymalnie 150 osób, normalne Jelcze 100 osób.
Przy całym szacunku dla Twojego zapału i fascynacji komunikacją miejską, ale przypomniał mi się jeden z odcinków Top Gear. Było to mniej więcej tak: Prowadzący program w ramach protestu (chyba przeciwko Bus Lane) przykuli się do autobusu i Clarkson zaczął krzyczeć:
[i:1b4xzhii]- Autobus zabija 14 wiewiórek tygodniowo![/i:1b4xzhii]
Współprowadzący program pyta: [i:1b4xzhii]- Skąd masz takie dane?[/i:1b4xzhii]
Na co Clarkson: [i:1b4xzhii]- Rób jak ekolodzy - wymyśl sobie jakieś liczby i rozgłaszaj jakby to była najświętsza prawda[/i:1b4xzhii] :)

"student" napisał:
Pytanko takie mam. Ile kilometrów więcej będzie ze Świdnicy do Wrocławia tą drogą w porównaniu do DK 35? Czy świdniczanie i wałbrzyszanie będą z tej drogi faktycznie korzystać? I czy nie lepiej by było dla Świdnicy walczyć wraz z Wałbrzychem i Świebodzicami (ponad 200 tys mieszkańców), a może i Kamienną Górą o przedłużenie S8 od Wrocławia do okolic Kamiennej Góry i połączenie tu z S3, jak to kiedyś było w planach.
Tym bardziej, że mam taką wizję (może błędną):
Odcinek A4 Legnica-Wrocław, już teraz jest tam spory ruch. A wybiegnijmy trochę w przyszłość. W Legnicy będzie skrzyżowanie S3-A4. S3 na południe od Lubawki będzie lecieć z Pragi przez Hradec-Kralove jako autostrada D11. Czyli ruch będzie raczej spory (z południa Niemiec, Szwajcarii, Włoch), przejmie obecny ruch DK 8 Hradec-Kudowa-Wrocław. Jeśli celem podróży jest północ Polski, to ok, będzie S3. Ale jeśli celem będzie np. Wrocław, Górny Śląsk, Kraków, Łódź, Warszawa? Wtedy S3 w okolicach Legnicy trzeba będzie zmienić na A4. Sama A4 będzie drogą od Zgorzelca z centralnych Niemiec (i dalej, Holandii, Francji...), od Bolesławca gdzieś A4 złączy się z A18, którą będzie leciał ruch z północnych Niemiec, z Berlina. Czyli ruch z trzech głównych dróg o dużym natężeniu ruchu (A4 i A18 z Niemiec oraz S3) będzie się zlewał w jedną dwupasmową autostradę! To chyba starczy, żeby ją zakorkować. Ale to nie koniec. Jeszcze DK 5 z Jakuszyc i Jeleniej Góry (najpierw jako DK3, a od Bolkowa DK5), dalej przez Strzegom DK5 kończy się wpadając w A4 mniej więcej w połowie odcinka Legnica- Wrocław. Dodajmy do tego ruch lokalny (korytarz ze Świdnicy, tłok gdy LG zaczyna/kończy pracę) to obawiam się, że na A4 Legnica-Wrocław będzie się stać, a nie jechać. Lepiej już teraz zacząć poszerzać A4 od Legnicy do Wrocławia, a jednocześnie pomyśleć nad alternatywną drogą z Lubawki przez Świdnicę i Wałbrzych na Wrocław, która przejmie ruch z południa Europy. Kiedyś w planach tak miała wyglądać A8/S8...
A może czarno widzę :) Co sądzicie?

Jakiś miesiąc temu zmierzyłem z ciekawości obie opcje. Pomiar od skrzyżowania DK35 z Łukasińskiego do tego mostu nad A4 na BielanachWrocławskich.
- przez Żarów raczej trzymając się przepisów wyszło dystans: 56,2 km, czas: 47 min, śr spalanie: 6,7l śr prędkość: 70 km/h
- jadąc trochę szybciej z powrotem komputer pokazał dystans: 55,8 km, czas: 36 min, śr spalanie: 7,7l śr prędkość: 92 km/h
Tradycyjnie przez Tworzyjanów na tym samym odcinku wyszło: dystans: 44,6 km, czas: 30 min, śr spalanie: 7,2l śr prędkość: 86 km/h

Co do A4 to dla mnie to kicha jakaś jest. Ruch już teraz jest ogromny, nie wiem jak tam się ma zmieścić jeszcze ruch ze Świdnicy. O tym, że jeśli będzie S3 i faktycznie tędy pójdzie ruch z Pragi, czyli obecnej DK8 to wolę nawet nie myśleć. Problemem jest brak pasa awaryjnego na prawie całym odcinku (aż do Pietrzykowic) przez co jest cały czas ograniczenie 110 km/h i przypadku namniejszej stłuczki od razu robi się korek. Pierwszy pomiar mi się nie udał, bo postałem na A4 z 30 minut. Koleś wpadł do rowu, raczej nic mu się nie stało. Ale w miejscu wypadnięcia na prawym pasie stała policja, czyli trzeba było omijać ich lewym pasem. Przez taką drobnostkę jechałem ze Świdnicy do Bielan prawie 80 minut.