powiem szczerze: po wejściu do "sali wystawowej" jako jedyny w oczy rzucil mi sie projekt wlasnie pracowni z poznania. byl najlepszy na pierwszy rzut oka: nowoczesnosc, jasnosc i przejrzystosc co do wizji fukncji dworca, jednosc koncepcji, elegancja, wyrazistosc nowoczesnego stylu, po prostu najlepszy! i wlasnie tym przegral z pozostalymi. projektanci "polecieli", dali sie poniesc wizji. trzeba pamietac ze na modernizacje(a raczej powiedzialbym remont)przenaczono nieco ponad 110mln zlotych. jak dla mnie sa to smieszne pieniadze! za to mozna jedynie dworzec lekko przebudowac, odmalowac i porzadnie wysprzatac. samo przeszklone zadaszenie w projekcie poznanskim tyleby wlasnie kosztowalo. ponadto nalezy pamietac o tym kto w skladzie komisji zasiadywal. po pierwsze pani kalisz-osoba bardzo kompetentna i odpowiednia na swoje stanowisko, ktora slowo nieruchomosc kojarzy tylko i wylacznie przy okienku kasowym jak placi czynsz za wlasne mieszkanie, ta pani pamieta jeszcze szaberplac z grunwaldu, tramwaje w rynku,budy z hamburgerami w holu dworca itp...po wtore czlonkowie architekci liczacy sedziwe lata, bedacy za czasow gierka tworcami "pseudomodernistycznej"betonowej rzeczywistosci wielu polakow...wiec czego my mlodzi ludzie moglismy sie po tym konkursie spodziewac. jedynie pracy "pseudomodernistycznej"(komu budynki z suchej nie przypominaja blokow chocby z niedalekiej ul. swobodnej)oraz na miare z ciezkim trudem wydartych z rak uni europejskiej funduszy...chyba musimy sie pogodzic....w naszym kraju byle jacy ludziem byle jaka rzeczywistosc to i byle jakie dworce

a tak sie tylko zapytam, bo zadam moze glupie pytanie. czy jest prawna mozliwosc zorganizowania drugiego konkursu, tym razem z mniejszymi obostrzeniami konserwatorskimi, wieksza reklama w polsce i zagranica, wieksza dowolnoscia, wieksza nagrodą/wygrana, po prostu z wiekszym budzetem konkursu. wiem ze pkp na pewno tego juz nie zrobi, bo projekt wybrany juz jest, ale byc moze po przejeciu dworca przez gmine wroclaw-odpowiednia ustawa sie szykuje- sama gmina wybralaby cos lepszego w nowym konkursie. czy wybrana praca musi byc zrealizowana? moze sa jeszcze szanse na cos lepszego?

mysle ze konserwator zgodzilby sie na to jedno odstepstwo. tak jak kiedys wcale nie znaczy lepiej,wszyscy by skorzystali: cala konstrukcja, dworzec na wygladzie, podrozni na przestrzeni i komforcie, miasto na wizerunku nowoczesnego. widze na tych przedwojennych zdjeciach,ze dach kryty jest blacha falistą-czy to znaczy, że dalej ma byc nią pokryty?ławki na peronach tez maja byc takie jak w latach 20tych ubieglego wieku? na zdjeciach nie ma trakcji- to moze zerwijmy ja i zacznijmy jeździc parowozami! bo (i tu konserwatorzy wszelkiej maści i ludzie kochający "to co bylo" sie ze mna zgodza) trakcja szpeci cala estakade, dworzc i Bog wie co jeszcze, zatem zerwijmy ja! albo moze w ogole zaorajmy caly dworzec i zrobmy tak jak to bylo przed wybudowaniem dworca, kartoflisko! przeciez kiedys byly tam pola, zabytkowe pola-odtworzmy je! wolne żarty! na odstepstwo w sprawie fontanny na rynku konserwator się zgodzil na rok, a jak wiemy fontanna stoi do dzis, wiec i na to by sie zgodzil, nie mowmy nigdy wszystkiemu nie-to jest typowy polski niedasizm. nie da sie i juz, ma byc jak niemcy postawili, szkoda ze niemcy u siebie juz przebudowywują swoja zabytki inaczej, stare dworce zamieniaja sie w cuda(lipsk) a my robimy jak kiedys...juz slyszalem ze konserwator przy modernizacji estakady nie zgodzil sie na betonowe podklady i dlatego pociagi beda zamiast 80km/h poruszac sie o 20km/h mniej. no tak, bo estakada to taki super zabytek, ze kazda wycieczka z zagranicznymi turystami zaczyna sie wlasnie od zwiedzania estakaday, coz by chinczyk i japonczyk powiedzieli na betonowe podklady (łeee takie to mamy u nas, a przeciez przyjechalismy zobaczyc ostatnie drewniane w europie!) glupota i tyle! szczerze powiedziawszy to ludzie maja gleboko gdzies po czym jedzie pociag i jak to wyglada(przeciez w pociagowym kiblu spuszcza sie gowno wprost na tory!)-chca jezdzic szybko i tyle ich to obchodzi. ale konserwator chyba sie nudzi i mysli jak tu uprzykrzyc ludziom zycie!

zgadzam sie z wami w calosci!bylem na wystawie wczoraj i tak sobie wlasnie pomyslalem ze wygral projekt najlatwiejszy/banalny/prosty/zwylky/jeden z wielu (hall nie ruszony - tylko malowanie jak widac, zero wiekszych zmian; hala peronowa nawet nie pokazana, a wiec mozna sie domyslic ze pozostanie bez wiekszych zmian-tylko malowanie; plac przed dworcem: trawniki-tez mi pomysl i wysilek w realizacji, czyli ogolnie wygralo nierobstwo i niedasizm, po co robic cos skoro mozna praktycznie nie robic nic, a przy okazji cos wiecej z pieniedzy unijnych skapnie pani kalisz)a same budynki od strony suchej-podejrzewam ze kolej sprzeda te dzialki prywatnym inwestorom i oni za swja kase zbuduja te "piekne bloki". i tez zgodze sie ze kazdy projekt ma cos ciekawego i z nich wszystkich moznaby zlozyc cos dobrego. ale najlepszy wg mnie jest projekt poznanski- duzo szkla zarowno w hallu jak i hali peronowej co przejasni te miejsca i sprawi ze beda przyjemniejsze, pozornie czystsze, nowoczesniejsze, nada tej ciezkiej metalowej konstrukcji lekkosci. dla mnie przeszklenie tych wiat bylo koniecznoscia! peronowe wiaty sa zbyt niskie by byly kryte blacha-pod nimi jest wtedy zbyt ciemno. na brak przeszklenia moga sobie pozwolic duze dworce/wiaty np lipsk, legnica, niskie jak we wro juz nie, a same swietliki tutaj duzo nie dadza. wiec projekt pracowni poznanskiej jest najlepszy, a nie dostal nawet wyroznienia!

co do tego ze to sa tylko projekty i ze i tak sie zmienia i w realizacji wyjdzie cos calkiem innego to zauwazcie ze przy realizacji tnie sie koszty i zbedne detale, ktore mocno podrażają inwestycje, czyli schodzi sie w dół, rezygnuje sie z nietypowych rozwiazan. az strach pomyslec z czego w wybranym projekcie mozna "zejsc"..co, nie wysieja trawy? gorsza farbe poloza?

co do odrzucania przez komisje juz na wstepie projektow z zagranicy: ja nie rozumiem takiego postepowania, skoro i tak by nie wygraly to dlaczego zabroniono im wystartowac i pokazac sie? sadze ze komisja znala ich poziom i boi sie krytyki, bo wszyscy zaczeliby zadawac pytania "dlaczego tamte lepsze projety nie wygraly?" stad komisja pewnie wpadla na pomysl aby od razu je odrzucic a wtedy nie trzeba juz tych prac wystawiac zeby nikt sie nie buntowal. ale (i tu moze maly apel) startujace biura zagraniczne powinne same na swoich stronach wystawic swoje projekty do wgladu!

ja pier....tak dopiero teraz spojrzałem na to co jest robione z tym mostem i aż kląć się chce! tyle kasy za co? za szersze chodniki? a tramwaje i tak dalej będą miały wspólny pas z samochodami! co to za modernizacja?! żadna! to tylko remont! i to za ile?!to jest po prostu skandal! skandal jeśli chodzi o projekt, cenę i czas wykonania! most ma kilkadziesiąt metrów i to kosztowało tyle kasy i musiało tyle trwać! trzebaby tym zainteresować CBA, NIK, kogokolwiek!

i jeszcze jedno: po obejrzeniu tego wrzuconego filmu z wiadomościami TeDe jestem pełen obaw już nie tylko o to, czy zdążymy ale czy w ogóle coś uda się zrobić. Jak usłyszałem tą jakże miłą i kompetentną panią dyrektor spółki pkp nieruchomości to aż włos na głowie sie jeży! jej wypowiedź, że przed dworcem będzie skwer, zielony(a widziała kiedyś skwer nie zielony?)z "fontannami i ławeczkami" mówi wszystko za siebie. Znowu wyszło i wyjdzie jak zwykle, czyli byle jak...ale czego ja/my mogliśmy się spodziewać. panie Dutkiewicz RATUJ! bo chyba tylko pan rozumie na czym polega dobre gospodarowanie!

wystarczy spojrzeć na wyniki konkursu żeby poznać poziom prac, nie trzeba iść na dworzec. Gdzie zagraniczne biura, które niby aż czekały na rozpisanie konkursu? a kto zjął II miejsce...spójrzcie na ich stronę internetową, zajmowali się dotychczas projektowaniem domów (i to przeważnie jednorodzinnych), zieleni miejskich, pomników- śmiechu warte. a wygrane biuro projektowe swoja stroną i projektami też nie powala. dalej nie sprawdzałem, chyba nie ma sensu.

"zasłyszane w pociągu"
jadąc ostatnio pociągiem trasą węgliniec-wrocław slyszalem rozmowe naczelnika sekcji eksploatacji PLK w Węglincu(znam z widzenia) z drugą, nieznaną mi osobą. rozmwiali o fuszerce jaka wykonała PRK-a(firma będąca głównym wykonawcą robót modernizacyjnych na szlaku legnica-węgliniec) . Ponoc po przejeździe maszyny szlifującej szyny (konieczne szlifowanie główek szyn, by dostosować je do poruszania się po nich z prędkością 160km/h) i po przebadaniu jej wewnętrznej struktury okazało się, że została wadliwie odlana/wykonana w hucie. w jej strukturze odkryto ponoć mikropęknięcia, nieciągłości i inne wady struktury, które dyskwalifikują je do użycia przy prędkości powyżej 140 km/h. dalej panowie rozmawiali o tym, kto jest winien tej fuszery i kto powinien ponieść koszty wymiany wadliwych odcinków szyn. Doszli do wniosku, że koszty tej operacji(samej wymiany/robocizny, nie nowych szyn, bo one objęte są gwarancją) będzie musiała ponieść plk, a że z racji braków środków najprawdopodobniej zrobią to za kilka/kilkanaście lat(ewentualnie po EURO 2012). Póki co planuje sie wprowadzenie prędkości szlakowej nie większej niż 140km/h(a modernizowano do prędkości 160km/h)..to są niesprawdzone informacje jednak pochodzące z dosc pewnego źródła...dodatkowo dziwi mnie fakt, że uzyte przy modernizacji wadliwe szyny pochodzą najprawdopodobniej z hut niemieckich(niby tacy dokładni?)...dlaczego nie zbadano tych szyn wczesniej, przed zamontowaniem? tak moglo stać sie tylko w Polsce...jeśli to prawda to po raz kolejny szkoda gadać:((

a tak w ogole - moze juz ktos kiedys zadal to pytanie- dlaczego most AOW przebiega w tym najszerszym miejscu Odry. dlaczego akurat przecina on Odre w miejscu sluzy Redzin. dlaczego nie pokuszono sie o wybudowanie go kilkadziesiat/kilkaset metrow dalej/blizej. bylby o polowe krotszy i polowe tanszy. w dobie szerzacej sie drozyzny, drogich materialow, transposrtu etc.powinno sie kazda zlotowke wydawac z rozsadkiem, tym bardziej ze do bogaczy nie nalezymy. w cenie obecnego mostu moznaby zbudowac dwa mniejsze bez ekstra super wysokich i pieknych pylonow. jeden aow drugi np. na wielka wyspe. zastanawial sie juz ktos nad takimi wariantami...dlaczego akurat tedy droga?

".....Oprócz tego PKP planuje modernizację i renowację dworców w okolicach Wrocławia m.in. w Mrozowie, Miękini, Środzie Śląskiej, Malczycach, [color=#FF0000:98wy27t9]Chojnowie, Zebrzydowej[/color:98wy27t9] czy Szymiszowie...."


nie żebym sie czepial, ale mowic ze okolice wroclawia to zebrzydowa (124km) lub chojnow (jakies 78km) jest lekka przesada...