mieszkam_w_katach
1komentarzy
0zdjęć
obserwuj
mieszkam_w_katach
Witam,
jako nabywca nieruchomości poza etapem podpisania umowy i zapłacenia współpracę z SKR Kąty Wrocławskie mogę podsumować tylko tak: ręce opadają i siwe włosy rosną. Potwierdzam wszystkie negatywne posty powyżej, nie ma w nich ani grama kłamstwa. Mam takie same doświadczenia z SKR jak i z "Prezesem". Generalnie wygląda to tak:
- zero usług gwarancyjnych
- okłamywanie kupujących w zakresie uszkodzeń (wciskają kit)
- różnice w umowach (nie mam oczywiście na myśli cen) z różnymi kupującymi - proszę zwracać uwagę na zobowiązania "dewelopera" i obowiązkowe wyposażenie mieszkania (tzw. standard wykończenia)
- ogromna ilość usterek w budynkach
- fuszera, fuszera i jeszcze raz fuszera firmy wykonawczej
- jeśli ktoś już kupił zdecydowanie odradzam powierzania montażu lub wykończenia czegokolwiek firmie, która buduje budynki
- wszystko co jest możliwe uzgadniać na piśmie z datą, pieczątką, podpisem osoby odpowiedzialnej i adnotacją "otrzymałem" lub "wpłynęło" - przyda się później
- radzę szukać prawnika (sam jestem właśnie na tym etapie)
- to co mówi "Prezes" radzę przesiewać przez sito, 90% to nieprawda
- polecam się targować, nieruchomości wcale nie idą jak ciepłe bułeczki

Jeśli ktoś ma pytania proszę pisać: wojtunias@interia.pl

PS poza tym życie w Kątach jest fajne i blisko do Wrocławia:-)

Pozdrawiam i życzę sukcesów
Tunio
0
Zaloguj aby dodać komentarz