"kazik123456kazik" napisał:
zawsze jest tak, ze jezeli ktoś robi cos dobrego dla miasta to ludzie z zazdrosci zglaszaja sprzeciwy i robia czarny PR... szkoda, ze tak jest tylko w polsce i nikt nie potrafi docenic tego, ze ktos inwestuje w renowacje starych budynków aby przywrócić ich świetność, ze ktoś stara się budować hotele na światowym najwyższym poziomie... wstydzcie się polacy... z takim podejsciem naprawde zostaniemy daleko w tyle...

Szanowny Kaziku,
proponuję przeczytać doc, o których pisałam w poprzednim post'cie. Bo tak naprawdę o to w tym wszytskim chodzi- o rozwoj miast, o postęp w myśl zasady zrównoważonego rozwoju. Uwierz stworzenie w tym pięknym miejscu kameralnego hotelu w budynku pałacu, z pięknym ogrodem i ogródkiem letnim bądź subtelnym przeszklonym pawilonem byłby pomysłem doskonałym !! Zapewne towarzyszyszyłby temu przyklask nawet najwytrwalszych mocherowychj beretów z najbliższego sąsiedztwa!:) I uwierz proszę, że wielkie podziękowania należą się inwestorowi za tak pieczołowitą renowację tego nielicznego budynku, ktory zdobi najekskluzywniejszą ulicę przedwojennego Breslau.Nie zapominaj jednak, że inwestor na niektóre prace otrzymał dotacje. Ale pomysł 'rozbudowy' a takiej formie jest na tyle chybiony, że mowią o tym pracownicy wrocławskiego WAB otwarcie. Tak wygląda połowa nieco lepszych moteli w US! Oczywiscie można mowic o postępie, powoływać się za Luwr etc, ale.....ale niestety my Polacy (vs Twoi polacy) nie dorośliśmy jeszcze do takich inwestycji jak widać. Zepsuto urok tego miejsca bezpowrotnie i to jest smutne w tym wszytskim.Bo to, podobnie jak budynki z wielkiej płyty ,będzie szpeciło to miejsce na zawsze. Postęp to nie zawsze stal i szkło. Mozna by długo się nad tym rozwodzić-czas zweryfikuje to miejsce...nie nam osądzać. Zobaczymy czy będzie miejscem chętnie odwiedzanym przez turystów czy na uboczu siedzibą wrocławskich pseudoelit....Nie nadużywałabym jednak słowa zawsze oraz cos dobrego .Zadziwia mnie jednak szeroki PR inwestora na wszytskich forach skoro tak pewien jest swej hojności dla Miasta Wrocław. Piękno i prawda przecież same się obronią, prawda?
Natomiast w kwestii czarnego PR to wystarczy przejrzeć dokumenty w WAB i działania inwestora. Ale to forum nie jest od tego.
Nasunęło mi się jeszcze-dlaczego nikt z Polaków/Wrocławian nie protestował, kiedy na wskroś futurystyczny projekt przyjechał do nas z Francji zdaje się i wszyscy są zadowoleni. Ma bardzo nowoczeną formę, która nawiązuje min. do starego pięknego Kameleona. Nikt nie zazdrosci, nikt się nie sprzeciwia, wszyscy doceniają. To jest właśnie swiatowy poziom. Wszyscy to poczuli.

Proponuję przejrzeć materiały związane ze stronką:

http://www.poznan.pl/mim/public/s8a/pag ... blications

Tam wypowiadają się fachowcy, niekoniecznie z wrocławskiego WAB.

Aby na jakiś temat się wypowiedzieć prawdziwie należałoby podmiot wypowiedzi kontestować. Wobec powyższego zapraszam serdecznie na Powstańców śląskich 204. Można miec gusta różne, różne zapatrywania na ekologię, urbanistykę, zrównoważony rozwój-ale powstały budynek nikomu, chyba poza Inwestorem i Jego świtą , nie pozostawia wątpliwości, że w miejscu tym wydarzyło się coś , co wydarzyć się nie powinno.
Jest to zdanie wyrażone przez wielu urbanistów oraz architektów wrocłąwskich.w jednym z poprzednich postów padło nawet stwierdzenie-'gniot' czy jakoś podobnie. Artykuł w GW przedstawia sprawę bardzo ogólnie, nie ma w nim również zamieszczonego zdjęcia nowego budynku, o który sąsiadom chodzi. Dokładnie taką formę ma większość starych moteli z US. Forma jest taka by przyjąć jak najwięcej gości. W żaden sposób nie nawiązuje do zabytkowego budynku, ani do żadnego w jego otoczeniu. Nawet orientacją przestrzenną. Łamie rażąco zasadę dobrego sąsiedztwa, którą powinno się kierować przy pisaniu decyzji o warunkach zabudowy. Zagospodarowanie działki to dwa budynki i parking, teren zielony- jak osiągnie 20 % będzie to sukcesem. Po co zatem budować w parku kiedy nie korzysta się z jego zasobów? Nie ma tarasów, nie będzie rozległego zielonego ogródka.......
To rażące naruszenie zasad zrównoważonego rozwoju. Sąsiedzi.....nic by zapewne nie mieli na przeciw hotelowi, gdyby robiono to w sposób rozsądny, po prostu zrównoważony. A to co tam powstaje przeczy wszystkiemu. Naprawdę serdecznie zapraszam serdecznie na wizję lokalną zanim poadną kolejne , uogólniające wypowiedzi na ten temat.......

Pozdarwiam i życzę nam wszystkim zdrowego rozsądku przy rozwouju tego miasta. Rzeczy szpetnych, naruszjących dziedzictwo kulturowe, przyrodnicze, dywersyjnych budowli nie pozbędziemy sie bowiem tak jak budynków z wielkiej płyty....więc moze warto się głebiej nad tym zastanowić.