Też jestem ciekawy jak to będzie wyglądało w rzeczywistości. Jak na razie to dopiero zaczynają budowę...

Znalezione na oficjalnej stronie Brylantowej :)

Konstrukcja budynku
- Fundamenty, podciągi, słupy i nadproża - żelbetowe
- Ściany zewnętrzne – porotherm
- Ściany wewnętrzne konstrukcyjne – porotherm
- Stropy – żelbetowe monolityczne typu „filigran”.
Elewacja
- Ocieplenie styropianem i wełną mineralną
- Tynk strukturalny, drewno świerkowe, płytki klinkierowe
Wykończenie
- Ściany działowe systemu „ortha”
- Tynki wewnętrzne gipsowe maszynowe cienkowarstwowe
- Podłoża pod wierzchnią warstwę podłóg cementowe z warstwą izolacyjną
- Stolarka okienna oraz drzwi balkonowe – drewniana – kolor sosna,
- parapety drewniane – kolor buk
- Drzwi wewnętrzne – płycinowe pełne Polskone Amber AOO kolor „buk Bawaria”
- Drzwi wejściowe – Porta Agat Plus CPL HQ 0,2 mm kolor „buk porta” (bez możliwości
zmiany koloru)
- Klatki schodowe wykończone „na gotowo” (na podłogach i stopniach gres)
- Balkony i tarasy wykończone „na gotowo” płytkami gresowymi
- Pokrycie dachu dachówką ceramiczną.
Instalacje
- Instalacja wodno – kanalizacyjna bez białego montażu
- Instalacja CO kompletna – kotły gazowe dwufunkcyjne z zamkniętą komorą spalania –
BRÖTJE ENERGY TOP 240 CTE, grzejniki i zawory termoregulujące;
- Instalacja elektryczna w pełnym zakresie bez opraw oświetleniowych wewnątrz mieszkań
(oprawy w częściach wspólnych i na balkonach)
- Sieć TV umożliwiająca podanie sygnału z anteny „zwykłej”, satelitarnej oraz sygnału TV
kablowej
- Sieć komputerowa, telefoniczna oraz domofonowa.
Wyposażenie
- Platformy przyschodowe dla osób niepełnosprawnych od poziomu garażu do poziomu
parteru.
- brak schodów wewnątrzlokalowych na antresolę

Ze zdjęć widzę, że budynek gotowy. Wszystko super, ale nie widze nigdzie info na temat cen...

Otwarcie Galerii Handlowej w Sky Tower zaplanowane jest na II kwartał 2012 roku na przełomie kwietnia i maja. Na powierzchni 25 tys. mkw. znajdzie się 120 sklepów, restauracje i kawiarnie (czynne dużo dłużej niż sklepy) oraz fitness.



Nowa galeria ma być przestronna, multimedialna i przede wszystkim nowoczesna. Galeria będzie miała trzy poziomy. Na parterze znajdą się sklepy znanych marek takich jak C&A, Reserved, Monnari, Mohito, Top Secret, Tatuum, Apart czy Chrono. Ponadto na parterze będą punkty usługowe typu pralnia, fryzjer, poczta, biuro podróży, apteka i drogeria. Na zewnątrz galerii będą usytuowane między innymi Starbucks i Coffee Heaven. Lokale będą ulokowane bezpośrednio od ul. Powstańców Śląskich z wejściem od strony ulicy i będą czynne do późna w nocy. W ten sposób przynajmniej we fragmencie ma być przywrócony bulwarowy charakter ulicy (jaki miała ona dawno temu).

[i:252hlbjy]"W zgodzie z tradycją i historią miejsca tworzymy nową jakość, głęboko wierząc w to, że uda nam się przyczynić do odbudowy dawnej świetności ulicy Powstańców Śląskich. Liczymy na to, iż to miejsce pozytywnie zaskoczy i przysporzy wiele radości wszystkim Wrocławianom oraz gościom odwiedzającym nasze miasto."[/i:252hlbjy] - mówi Małgorzata Danek ze SKY TOWER.






Pierwsze piętro będzie zarezerwowane dla sklepów obuwniczych, sportowych oraz RTV. Swój sklep otworzy również znana projektantka Eva Minge. Będzie również kino 5D oraz standardowo restauracje typu fastfood. Niewątpliwą niespodzianką dla klientów galerii będzie multimedialna strefa rozrywki.

Na drugim piętrze znajdować się będzie fitness z saunami, kręgielnia (na której odbędą się Mistrzostwa Świata w Bowlingu), mini pole golfowe oraz centrum rehabilitacji. Do tej pory wynajęto 65% powierzchni Galerii Handlowej.

Wiele osób twierdzi, że nowa galeria będzie konkurencją dla Arkad. Niekoniecznie. Sklepy, które będą w Sky Tower nie znajdują się w Arkadach. W ten sposób klienci obu galerii będą tworzyć ruch pomiędzy obiektami, które będą się nawzajem uzupełniały. Pod galerią znajdować się będzie parking na 1500 miejsc.

Zaczęło się podnoszenie linowej konstrukcji dachu Stadionu Śląskiego w Chorzowie. Jest to jedna z najbardziej skomplikowanych operacji przy budowie tego obiektu.


Wizualizacja - Stadion Śląski w Chorzowie

Podnoszenie dachu trwać będzie ok. dwóch tygodni i będzie się składać z 305 kroków. Zadanie to zostało podjęte przez szwajcarską firmę VSL, która jako nieliczna zajmuje się tego typu przedsięwzięciami.

Pierwotnie podnoszenie konstrukcji było planowane na marzec, ale okazało się, że na elementach łączących liny powstały mikropęknięcia. Z tego powodu trzeba było je wymienić na nowe – sprowadzane z Hiszpanii. Cała konstrukcja linowa składa się z 80 lin promieniowych: 40 dolnych i 40 górnych oraz 240 lin-wieszaków, łączących górne i dolne liny, 80 stalowych łączników i 6 lin tworzących pierścień wewnętrzny rozciągany. Całkowita długość lin wynosi ok. 11 kilometrów, a masa konstrukcji to ok. 830 ton.

Po podniesieniu konstrukcji linowej, zostanie nałożone ok. 1,7 tys. ton dodatkowych elementów konstrukcyjnych. Dodatkowo zamontowane zostaną poliwęglanowe płyty sprowadzone z Austrii służące jako pokrycie dachu (ok. 44 tys. metrów kwadratowych).

Zibo87 robił zdjęcie, ja tylko wstawiłem :) a wiecie co mówią o tych, którzy mają długie ręce? to samo co o tych, którzy mają duże stopy :)

W miniony piątek laureaci I edycji konkursu „Sky Tower w Obiektywie” mieli okazję wjechać na szczyt najwyższego budynku we Wrocławiu.

O godzinie 17.00 w piątek wszyscy laureaci zebrali się w Biurze Sprzedaży Sky Tower, gdzie zostały im wręczone nagrody: książki o fotografii "Artyści mówią" - wywiady z artystami fotografii (ufundowane przez Rosikon press), pamiątkowe kaski z logo InvestMap.pl oraz dyplomy. Chwilę później ruszyliśmy do zewnętrznej windy, która zawiozła nas na 38 piętro wieżowca. Jeszcze schodami dwa piętra do góry i znajdowaliśmy się na 160 metrach nad Wrocławiem. Niebo było zachmurzone, ale na szczęście przejrzystość powietrza była na tyle dobra, że można było zobaczyć zarys Śnieżki! Wrażenia niesamowite (zwłaszcza przejazd windą). Wrocław z tej wysokości wydawał się malutki.

Wyniki pierwszego etapu konkursu.

Zachęcamy do wzięcia udziału w konkursie, który potrwa jeszcze do końca sierpnia. Laureatom serdecznie gratulujemy.

InwestMap.pl

Dzisiaj (29.06.2011 r.) na stadionie miejskim we Wrocławiu odbyła się konferencja prasowa dotycząca budowy stadionu.

Obecnie trwają prace (głównie) wykończeniowe. Do 30 czerwca, czyli do jutra zostanie położona trawa na płycie głównej boiska. Pochodzi ona z Austrii, gdzie dojrzewa i jest odpowiednio nawożona, a do Austrii sprowadzana jest z Węgier, gdzie znajdują się pola uprawne. Od jutra zacznie się również proces jej pielęgnowania. Odpowiednie dysze zamontowane na boisku będą nawadniać murawę, która będzie koszona mniej więcej 4 razy w tygodniu. Koszt położenia trawy wynosi ok. 400 tys. zł, które będzie i tak trzeba będzie jeszcze raz wydać ze względu na rozgrywki Ligi Europejskiej. UEFA przed każdymi rozgrywkami LE nakazuje wymianę murawy na wszystkich stadionach biorących udział w rozgrywkach.

Jak widać na zdjęciach, zamontowanych jest tylko część krzesełek (25 tys.), ale do pierwszej imprezy powinno ich być znacznie więcej. Dziennie montuje się ok. 4 tys. krzesełek. Na trybunach zostanie utworzony biały napis Śląsk Wrocław (część widać na zdjęciach). Poza tym na stadionie montowane są drzwi, ale nie na wszystkich wejściach z tego względu, że szybko by się zniszczyły w wyniku innych prac budowlanych na stadionie. W obrębie stadionu budowany jest także parking, który również powinien być gotowy na otwarcie stadionu. Niedługo zacznie się proces wylewania asfaltu.

Pod Wrocławiem, w Groblicach, budowane jest nowe osiedle. Rozmowa z deweloperem, Panem Stanisławem Hajto, który mówi o swojej firmie, obecnych i przyszłych inwestycjach.

Daniel Bernaś: Witam Panie Prezesie. Wasza spółka działa od niedawna, ale widać, że na rynku powodzi wam się dosyć dobrze.

Stanisław Hajto: Dziękuję, w tym roku będziemy obchodzić pięciolecie firmy. Nasza firma działa dokładnie od 2006 roku. Na potrzeby kolejnych inwestycji później powstało kilka spółek celowych powiązanych ze spółką AS-Hajto.

D. Bernaś: Rzeczywiście niedługo, ale to nie przeszkodziło Państwu w zdobyciu ważnych certyfikatów i nagród.

S. Hajto: Tak, jednym z certyfikatów jest certyfikat Białej Listy, który potwierdza rzetelność firmy w wywiązywaniu się z zobowiązań wobec urzędów, podwykonawców. Drugim certyfikatem jest Certyfikat Wiarygodności Biznesowej, który udało nam się uzyskać około dwa i pół roku temu. Potwierdza on kondycję finansową firmy, która jest na tyle zadowalająca, że udało nam się ten certyfikat uzyskać.

D. Bernaś: Pod Wrocławiem budujecie Osiedle Słoneczne Groblice. Mógłby Pan powiedzieć coś więcej o tej inwestycji?

S. Hajto: To prawda, w Groblicach powstaje właśnie osiedle domów i mieszkań. Poza tym wybudowaliśmy osiedle Zielone Iwiny w zeszłym roku. W tym roku zakończyliśmy budowę innego małego osiedla. Jeżeli chodzi o inne inwestycje przygotowujemy się do zakupu gruntów we Wrocławiu i może uda nam się niedługo wystartować z jakąś inwestycją na terenie miasta.

D. Bernaś: Na jakim etapie znajduje się obecnie budowa Słonecznych Groblic?

S. Hajto: Około 2 miesiące temu rozpoczęliśmy budowę drugiego etapu mieszkań i planujemy je oddać około kwietnia 2012 roku. Oczywiście jest możliwość nabywania lokali we wczesnym etapie budowy. Plusami tego jest niższa cena takiej nieruchomości oraz to, że klienci w trakcie budowy mogą wiele rzeczy zmieniać. Istnieje również możliwość, w przypadku domków szeregowych, na samodzielne wykończenie wnętrza lokalu, tak, aby jak najbardziej pasował klientowi. Pierwszy etap będziemy oddawać klientom na przełomie lipca i sierpnia, do końca maja oddajemy kilka budynków szeregowych.

D. Bernaś: Jak będzie wyglądała infrastruktura osiedla?

S. Hajto: Na osiedlu będą lokale użytkowe przeznaczone głównie dla klientów typu np. fryzjer, sklep i inne - w zależności od potrzeb mieszkańców. Trudno mi w tej chwili powiedzieć jakie jeszcze. Lokale użytkowe będą usytuowane mniej więcej w centrum osiedla, tak, aby każdy mieszkaniec miał swobodny dostęp do tych lokali. Niedawno musieliśmy zmienić plany zabudowy.

D. Bernaś: Dlaczego?

S. Hajto: Przyczyny są dwie. Po pierwsze, gdy spółka wykupywała grunt nie było tam możliwości podłączenia mieszkań do kanalizacji. Z tego powodu zdecydowaliśmy się na budowę samych domów szeregowych, przy których budowane byłyby szamba. Gmina jednak w tym roku rozpoczyna budowę kanalizacji, co umożliwiło tak naprawdę zmiany w planach i budowę mieszkań. Drugim powodem jest sytuacja na rynku, która jest bardzo dynamiczna, w dużym stopniu uzależniona od dostępności kredytów. Doszliśmy do wniosku, iż mieszkania będą się cieszyły większym zainteresowaniem, ponieważ są tańsze od szeregówek, a tym samym łatwiej uzyskać kredyt na ich zakup i wykończenie. Jak się okazało, nasza decyzja była słuszna.

D. Bernaś: Jak widać trzeba być bardzo elastycznym na rynku. W takim razie jak dostosowują się Państwo do wymogów klientów?

S. Hajto: Oferujemy naszym klientom wiele pakietów, które mają im uatrakcyjnić z jednej strony zamieszkanie, z drugiej – zmniejszenie kosztów eksploatacji samych domów. Najbardziej popularnym pakietem jest pakiet solarny. Wielu klientów zdecydowało się również na zainstalowanie ogrzewania podłogowego w całym budynku lub jego części. Część nabywców decyduje się na pakiet kominek, który cieszy się dużym zainteresowaniem. Dzięki niemu w domach i mieszkaniach można mieć pełną instalację kominkową. Pakietów jest dużo, są one dostępne na naszej stronie, tak że jest w czym wybierać.

D. Bernaś: Powiedzmy, że chciałbym zainstalować pakiet solarny. Jaki byłby koszt instalacji i po jakim czasie inwestycja by się zwróciła?

S. Hajto: Zależy to oczywiście od ilości osób, które mieszkają w domu. Przyjmuje się, że dla 4 osobowej rodziny koszt waha się od ok. 10 do 12 tys. zł. Jeżeli chodzi o czas zwrotu inwestycji, uśredniając wynosi on 6-7 lat.

D. Bernaś: Jak wygląda okolica osiedla?

S. Hajto: Osiedle usytuowane jest bardzo atrakcyjnie, w okolicy jest cisza, spokój, można poczuć taką sielską atmosferę. Zresztą samo osiedle jest utrzymane w takim charakterze. Słoneczne Groblice są oddalone od głównej drogi o ok. 200 m, dodatkowo osiedle jest od niej oddzielone drzewami i zagajnikami, które wygłuszają całkowicie hałas. Jeżeli chodzi o dojazd do miasta to zajmuje on ok. 15 min. do centrum Wrocławia. 5 km od osiedla powstaje Wschodnia Obwodnica Wrocławia, co jest bardzo dużym atutem, ponieważ bardzo ułatwi komunikację oraz pozwoli szybko dojechać do autostrady A4. Ponadto Groblice są położone przy trasie kolejowej, umożliwia to dosyć szybkie i tanie połączenie z Wrocławiem, przez same Groblice przejeżdża dużo autobusów komunikacji PKS, uruchomiona została również przez gminę komunikacja podmiejska.

D. Bernaś: To na pewno ułatwi komunikację z miastem i okolicami. Jednak klient kupując dom na jego obrzeżach liczy również na jakieś „podmiejskie” atrakcje.

S. Hajto: W okolicy jest mnóstwo terenów zielonych, ścieżek rowerowych, są szlaki turystyczne. W Groblicach wybudowane jest boisko sportowe, prężnie działająca stadnina koni za szkółką jeździecką, jest również biblioteka i czytelnia oraz prywatne przedszkole. W pobliskim miasteczku Siechnice (leżące ok. 2 km od Groblic – red.) gmina stara się żeby było tam wszystko co jest niezbędne do życia dla mieszkańców. Jest tam szkoła, hala widowiskowo-sportowa, liczne sklepy i wiele innych.

D. Bernaś: Organizują Państwo promocje zachęcające klientów do nabywania nieruchomości?

S. Hajto: Tak, promocje organizowane są cyklicznie. W tej chwili mamy promocję polegającą na obniżeniu ceny domów i mieszkań. Obniżka jest dosyć znaczna, procentowo waha się ona od 10 do 13%.

D. Bernaś: Krąży opinia, że osiedle znajduje się na terenach zalewowych. To prawda?

S. Hajto: Sporo osób o to pyta. Osiedle, które budujemy jest położone o około 6 m wyżej niż tereny, które były zalane. Nie ma więc możliwości, aby to osiedle znalazło się pod wodą. Potwierdzeniem jest również oświadczenie Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu, który mówi, czy teren jest zalewowy czy nie i potwierdza on to, o czym teraz mówię. Generalnie nasze osiedle jest położone na terenie bardzo bezpiecznym i nie ma możliwości, aby doszła tam woda i osiedle było zalane. Na naszej stronie internetowej jest zamieszczone to oświadczenie oraz mapa, do którego poziomu doszła woda w 1997 roku podczas pamiętnej powodzi.

D. Bernaś: To na pewno uspokoi przyszłych nabywców. Dziękuję za wywiad.

S. Hajto: Dziękuję również.

Jeszcze fotorelacja z konferencji.




Od lewej strony stoją: Bruno Lambrecht - Dyrektor Generalny CFE Polska, Edward Laufer - prezes spółki Vantage, bp Edward Janiak - biskup Archidiecezji Wrocławskiej, Adam Grehl wiceprezydent Wrocławia, Roman Maciej Meysner - członek zarządu Ventage, Kardynał Henryk Gulbinowicz - arcybiskup wrocławski, Jimmy Chekerjian - dyrektor Banku BZ WBK, Grzegorz Dzik - prezes Impela.



Pan Sławomir Piechota - poseł































Parę zdjęć z budowy.

Pierwszy etap konkursu trwał od 01.04.2011 do 31.05.2011, w tym czasie napłynęło do nas wiele ciekawych zdjęć, które pokazują różne spojrzenia na SKY TOWER.

Wszystkim uczestnikom konkursu serdecznie dziękujemy! Prace przez Was nadesłane tworzą historię budowy największego wieżowca w Polsce.

Pamiętajcie jednak, że to nie koniec konkursu! 01.06.2011 rozpoczął się drugie etap! Będzie on trwał do 31.08.2011. Czekamy na kolejne ciekawe prace.

A teraz to co najważniejsze - WYNIKI!

Zwycięzcami I etapu konkursu zostały osoby, które uzyskały największą liczę głosów: Kaczmar119, Grzybson, Tomek_k oraz dwie osoby Dziadzior i Radunia, których prace zostały wyłonione przez komisję konkursową zgodnie z paragrafem 4 regulaminu konkursu.

To właśnie oni będą mieli możliwość oglądać panoramę Wrocławia z najwyższego budynku mieszkalnego w Polsce.

Ponadto przyznaliśmy nagrodę specjalną dla użytkownika jakub.zazula, którego praca ozdobi biuro portalu InvestMap.pl w formie fototapety wykonanej przez studio fotografii wielkoformatowej AngelBRT www.angelbrt.pl.

Dodatkowo jakub.zazula będzie mógł dołączyć do pozostałych laureatów konkursu i wraz z nimi wejść na szczyt budowy SKY TOWER.

Zdjęcia zwycięzców:

Miejsce pierwsze: Kaczmar119



Miejsce drugie: Grzybson



Miejsce trzecie: Tomek_k



Osoby wyłonione przez komisję:

- Dziadzior



- Radunia



Nagroda specjalna: jakub.zazula



Wszystkim zwycięzcom serdecznie gratulujemy!

Dnia 31 maja odbyło się uroczyste rozpoczęcie inwestycji Promenady Wrocławskie, który docelowo będzie zajmował obszar prawie tak duży jak Sępolno.

Promenady Wrocławski będą zajmowały 20 hektarów powierzchni w sąsiedztwie rzeki Odry i Kanału Miejskiego z własnym nabrzeżem, pomiędzy ul. Zakładową dobiegającą do ul. Trzebnickiej oraz ul. Rychtalską dobiegającą do ul. Jedności Narodowej. Docelowo ma powstać około 2 tysięcy mieszkań i 80 tysięcy m2 biur. Powstaną zabudowy o funkcjach handlowych, usługowych, hotelowych, kulturalnych i edukacyjnych. Ponadto, w nowoczesny sposób zostanie zaaranżowane nabrzeże Odry - w planach jest powstanie promenady (stąd nazwa całej dzielnicy), wzdłuż której będą zlokalizowane sklepy, restauracje, tereny rekreacyjne, „slop” dla łodzi i jachtów, i inne funkcje, urządzenia związane z wodą, które urozmaicą życie w tej nowej dzielnicy Wrocławia. Całość inwestycji to z pewnością jedno z największych i najciekawszych przedsięwzięć na wrocławskim rynku deweloperskim.


[size=85:lzz786td]Promenady Wrocławskie[/size:lzz786td]

Wmurowanie kamienia węgielnego pod biurowiec Promenady Epsilon – pierwszego etapu budowy dzielnicy - było symboliczną inauguracją inwestycji. W wydarzeniu uczestniczyli przedstawiciele Urzędu Miasta Wrocławia oraz goście specjalni, m.in. specjaliści związani z rozwojem przestrzennym i urbanistyką miasta, a także branżą deweloperską. Podczas uroczystości odbędzie się również prezentacja wizualizacji ukazujących zabudowę Promenad.

Osiedle będzie spełniać nie tylko funkcję mieszkaniową, ale także biurową. Powstaną również trzy parki czy pobliska komunikacja tramwajowa i autobusowa. Ponadto, przy współpracy z prezydentem miasta, na osiedlu będą odbywały się imprezy. Osiedle to oferta dla ludzi aktywnych, prowadzących atrakcyjne życie miejskie.

Budynek Epsilon - wizytówka przedsięwzięcia - to obiekt o powierzchni 6 670 m2, pierwszy spośród wszystkich 14 kwartałów zabudowy. Atutami inwestycji będą m.in. tworzące ją elastyczne w zabudowie i łączeniu moduły o powierzchni od 150 m2. Pozwolą one przyszłemu najemcy na dostosowanie powierzchni do indywidualnych potrzeb. Charakterystyczna, nowoczesna bryła budynku, wyposażona w klimatyzację, będzie pod stałą kontrolą i ochroną. Całość koncepcji urbanistycznej, na bazie której powstały Promenady Epsilon i będą powstawać kolejne kwartały dzielnicy, stworzył Guy Perry wraz z zespołem INVI, autor m.in. warszawskiego Miasteczka Wilanów. Projekt Promenady Epsilon to zasługa wrocławskiej pracowni projektowej AP Szczepaniak, autora m.in. nowej siedziby IBM w Polsce i centrum handlowego Arkady Wrocławskie. Generalnym wykonawcą budynku jest firma CFE Polska Sp. z.o.o. Data oddania obiektu do użytkowania zaplanowana została na koniec II kwartału 2012.

Za całość inwestycji odpowiada Vantage Development S.A. - wrocławska firma deweloperska powiązana z Grupą IMPEL. Firma jest członkiem Polskiego Związku Firm Deweloperskich. Vantage Development znana jest z takich wrocławskich inwestycji, jak: osiedle mieszkaniowe Centauris budowane na Krzykach-Borku, osiedle mieszkaniowe Parkowa Ostoja przy ulicy Mącznej, osiedle domów jednorodzinnych Słoneczne Sady, biurowiec Gamma Office i obiekt handlowo-biurowy Delta 44.

Wywiad z Jerzym Sznerchem – zarządcą osiedla Nadodrze

Skąd Pan czerpie informacje na temat Promenad Wrocławskich? Czy współpracują Państwo z lokalnymi inwestorami, instytucjami?

Zaczęło się rok temu, od spotkania z przedstawicielami Vantage Development,którzy są odpowiedzialni za Promenady Wrocławskie. Chcieli zasięgnąć informacji odnośnie naszych oczekiwań w kwestii zrealizowania projektu, a także na temat sąsiednich osiedli. Często konsultujemy się także z zarządcami marketu E.Leclerc w zakresie nowych inicjatyw. Oprócz tego występowaliśmy do Urzędu Miasta Wrocławia o uwzględnienie w budżecie remontu drogi - łącznika pomiędzy ulicami Jedności Narodowej a Trzebnicką. To bardzo ważne dla komunikacji w tym rejonie, ale i w ogóle dla komunikacji Wrocławia. Tędy przebiegają, bowiem dwie trasy wylotowe z miasta: w kierunkach na Poznań i na Warszawę.

Remont drogi jest niezbędny dla mieszkańców?

Na razie remont nie jest zasadny, bo przecież rozpoczyna się tam budowa nowej dzielnicy. Ciężki sprzęt może zdewastować nową nawierzchnię. Droga zresztą nie należy do inwestora, a do gminy. Myślę, że będzie ona musiała być prędzej czy później wyremontowana, ale nastąpi to najprawdopodobniej po zakończeniu realizacji nowej dzielnicy. Wtedy w pełni skorzystają z niej dotychczasowi i nowi mieszkańcy.

Dostrzega Pan korzyści wynikające z realizacji projektu nowej dzielnicy Wrocławia?

W projekcie nowej dzielnicy najbardziej podoba mi się uwzględnienie mini amfiteatru. Dlaczego? Bo okazuje się, że w całym Wrocławiu nie ma żadnego. Przykładem może być organizacja święta - Wileńskie Kaziuki. Osobiście zapraszałem zespoły muzyczne z Wilna, było zainteresowanie, ale oni nie mieli po prostu gdzie wystąpić. Najbliższy amfiteatr jest w Leśnicy, jest zdewastowany, a kolejny w Sycowie - 60 kilometrów od Wrocławia.

A sam projekt, pomysł, inwestycja? Jaki będzie miała wpływ na dotychczasowy układ i życie na zarządzanym przez Pana terenie?

Dostrzegam wiele korzyści wynikających z tej inwestycji. Między innymi, dlatego w minionych latach byłem przeciwnikiem organizacji targu, który miał się przenieść z Placu Grunwaldzkiego, na obrzeżach terenu. Świadomie to robiłem, zebrałem 8 tysięcy podpisów, ponieważ jestem przeciwnikiem tragarzy z łóżek, z towarem niewiadomego pochodzenia. I nam tutaj coś takiego nie jest potrzebne. Nie pasowałoby to też do nowej inwestycji. Zresztą po dyskusjach władze miasta się ze mną zgodziły. Ostatecznie zrozumieli to również handlowcy, kupcy zrzeszeni w Stowarzyszeniu 1410 - w planach jest otwarcie hali targowej przy placu Zielińskiego. Ponadto wiemy też, że wraz z rewitalizacją naszego osiedla - Nadodrze - uwzględniającą m.in. odświeżenie wnętrz osiedli i remonty elewacji, następuje swoista rewitalizacja społeczna. Widać to chociażby po napływie nowych, młodych lokatorów, którzy mają wpływ na tutejszych mieszkańców – nie ukrywajmy, zdarzają się tutaj incydenty. Jednak dostrzegam, że dzięki nowym mieszkańcom osiedla, sytuacja się polepsza. Powstają ciekawe inicjatywy aktywizujące ludzi, stowarzyszenia. Nowa inwestycja i jej mieszkańcy również będą miały taki wpływ na nasze osiedle, na którym już wiele się dzieje. Społeczności się zasymilują, będą powstawać nowe, wspólne działania, przekładające się na wyższe dobro.

Jako zarządca osiedla i człowiek operatywny, obserwuje Pan mieszkańców Nadodrza z najbliższej perspektywy. Czy widzi Pan ich potrzeby, które mogłyby zostać zrealizowane właśnie dzięki temu nowemu projektowi?

W najbliższych latach chcemy przywrócić przedwojenną świetność ulic Łokietka i Chrobrego. Docelowo powstanie ciąg handlowy, który tworzyć będą pracownie artystyczno - rzemieślnicze. Naszym celem jest budowa takiej świadomości. Jeśli ktoś pomyśli, że potrzebuje wyrobu, usługi unikalnego zawodu - np. gorseciarza, czy koszuli na wymiar, to pomyśli Łokietka, Chrobrego - czyli Nadodrze. Rzemieślnicy wciąż tu są, tylko rozproszeni. A to niesamowici ludzie, perfekcyjni w swojej pracy.

Brzmi bajkowo. Jest to realny projekt?

Oczywiście! Kto dziś o takich wyjątkowych ludziach słyszał? O szewcu z Trzebnickiej, który oprócz naprawiania butów interesuje się wyścigami koni, które nawet ma. O innym szewcu, z Łokietka, który rzeźbi i aktualnie przygotowuje np. kolekcję figurek ukazującą postaci Żydów. W pobliżu, bo przy ulicy Słowiańskiej, jest jedyna stocznia w Polsce i w Europie, która wykonuje miniatury statków, łodzi dla armatorów z całego świata. Modele w odpowiedniej skali są idealne - jak oryginały. Albo dziewczyny na Chrobrego - córki zegarmistrza, po tym jak pomagały ojcu w prowadzeniu punktu, otworzyły salon optyczny. Ci wszyscy ludzie mają swoje pasje i pielęgnują je od pokoleń - my ich wszystkich dobrze znamy. Chcemy, by poznali ich wszyscy wrocławianie.

Można rzec, że Promenady Wrocławskie to w pewnym stopniu szansa dla Nadodrza?

W nowej dzielnicy musi powstać coś, by chciało mi się tam na przykład pójść na spacer. Miejsce musi się wyróżniać, mieć charakter. Nie może to być też tzw. sypialnia. Ważna jest koncepcja, ona musi przyciągać ludzi. Ja sam bym ich zaangażował, a mieszkańców zmobilizował do słusznej wspólnej działalności. Pewnie wśród nowych mieszkańców również będą artyści. Byłoby fajnie, gdyby tacy mieszkali na Promenadzie, a swój zakład mieli tu, rzut beretem, bo na Chrobrego czy Łokietka.

Dla Pana jest ważne, aby mieszkańcy współpracowali z twórcami Promenad, mieli wpływ na ich kształt?

To jest bardzo ważne. Nas nie dzieli przecież żadna granica - trzeba się porozumieć, zaakceptować i działać. Przecież powstanie tu 2 tysiące mieszkań! A to razy 2-3 daje już 4 - 6 tysięcy mieszkańców, których trzeba zagospodarować. Oni nie mogą pozostać sami sobie. Na Kleczkowie jest 8 tysięcy mieszkańców i teraz na przykład organizujemy razem całodzienny festyn na pl. Staszica. Nadodrzański Dzień Sąsiada - największy taki festyn w Europie. Zresztą otrzymałem wyróżnienie od mera Paryża za naszą działalność w ramach współpracy sąsiedzkiej. Takie wydarzenia da się zrobić. A ludzi z Promenad zaangażujemy, choćby nie wiem co! To jest dla mnie wyzwanie i nie ma innej możliwości.

Czy myśli Pan, że mieszkańcy Nadodrza będą zainteresowani zamieszkaniem w nowej dzielnicy - Promenady Wrocławskie?

Tak, jest zauważalne zainteresowanie. Ludzie przychodzą i pytają. Są to głównie młodzi ludzie, małżeństwa, które teraz wynajmują lokale w plombach. A wynajmujących na Nadodrzu jest dużo - wystarczy popatrzeć w gazetach na ilość ogłoszeń.

Czy dzielnica może być w przyszłości pewnym centrum tego rejonu miasta?

Mamy taki plan. I ja tak uważam, a także osoby z Miasta, głównie wiceprezydent Adam Grehl. W niedalekiej przyszłości dzielnica i nasze osiedle będą atrakcyjne dla turystów i potencjalnych mieszkańców. Za 10 lat ludzie mogą chcieć przyjeżdżać tutaj, a nie do Rynku, który może zaproponować tylko piwo, ogródki i restauracje. Warto też pamiętać, że stąd do Rynku w linii prostej jest tylko 200 metrów. Wielu turystów już tu przychodzi, robi zdjęcia, szuka noclegów. Magnesem będzie rewitalizacja. Wtedy całość komponować się będzie pięknie, także koncepcja Promenad.

Historia Nadodrza to przedwojenne kamienice. A przyszłość?

Jeśli chodzi o zabudowania, to dzielnice będą dla siebie pewną przeciwwagą i uzupełnieniem. Z jednej strony zabytkowe, 100-letnie kamienice, a z drugiej coś zupełnie nowego. Tutaj nawet znani reżyserzy kręcili sceny swoich filmów. Kragh-Jacobsen z Agnieszką Holland nagrywali zdjęcia do filmu „Wyspa na ulicy Ptasiej” właśnie przy ulicy Ptasiej. Nakręcono też sceny filmu „Dezerter”. Zaangażowano mieszkańców. Takich plenerów nigdzie już nie ma. Czekamy na rewitalizację i inwestorów, a wtedy całe Nadodrze będzie perłą.

Już jutro, tj. 31 maja zakończy się pierwszy etap konkursu organizowanego przez portal InvestMap.pl wraz z tuWroclaw.com oraz LC Corp Sky Tower Sp. z o.o. Do tej pory do konkursu zostało zgłoszonych 109 zdjęć. Konkurencja jest bardzo duża, zwłaszcza na początku rankingu. Pierwsze miejsce (252 głosów) zajmuje zdjęcie użytkownika grzybson, które już od początku konkursu cieszyło się dużym uznaniem wśród użytkowników portalu. Na drugim miejscu (214 głosów) plasuje się kaczmar119, prezentując nam Sky Tower na planie… sterty śmieci. Widać użytkownikom przypadły do gustu ujęcia ukazujące kontrast pomiędzy wieżą, a okolicą inwestycji. Trzecie miejsce (191 głosów) zajmuje zdjęcie użytkownika tomek_k wykonane z Galeriowca. Sky Tower nocą wygląda naprawdę pięknie. Pozostałe prace również prezentują się wspaniale.

Nagrody otrzymają 3 osoby, które uzyskają największą liczbę głosów oraz 2 osoby wyłonione przez jury. Osoby, które nie otrzymają nagrody nie muszą się martwić. Ich prace automatycznie przechodzą do etapu drugiego i dalej mają szansę na zwycięstwo. Z niecierpliwością czekamy na wyniki konkursu, zachęcamy do głosowania na waszych faworytów, a wszystkim uczestnikom życzymy powodzenia!

Szczegóły konkursu, aktualny ranking oraz zdjęcia znajdują się tutaj: http://inwestmap.pl

Dnia 24 maja 2011 r. odbyła się konferencja prasowa poświęcona rozbudowie Pasażu Grunwaldzkiego we Wrocławiu. Zgromadzonym tam osobom przedstawiono nowe logo Pasażu, strategię marketingową oraz harmonogram prac związanych z inwestycją. Jeszcze w tym roku na przełomie lipca i czerwca rozpoczną się prace związane z przygotowaniem placu pod budowę.

Pasaż Grunwaldzki istnieje od 2007 roku, na 130 000 metrach kwadratowych powierzchni znajduje się blisko 200 sklepów, punktów usługowych i restauracji oraz Multikino i supermarket. Wniosek o rozbudowę Pasażu został złożony 3 marca tego roku i jego rozpatrywanie powinno się zakończyć w czerwcu. Powierzchnia handlowa nowej części wynosić będzie ok. 12,5 tyś metrów kwadratowych. Projekt wykonała istniejąca od 2001 roku firma BOSE International działająca w Stanach Zjednoczonych, Azji, Bliskim Wschodzie i oczywiście w Europie (w Polsce znana przede wszystkim z projektu Silesia City Center). Nad projektem budowlanym będzie czuwać biuro APA KA Kuryłowicz & Associates.


[size=85:1iy3cn03]W tym miejscu powstanie nowe skrzydło Pasażu[/size:1iy3cn03]



W przyjętym harmonogramie prac, rozpoczęcie budowy przewiduje się na przełom września i października, a planowane zakończenie – pod koniec 2012 roku. W nowym skrzydle Pasażu Grunwaldzkiego przewidziano lokale przede wszystkim pod marki z wyższej półki. Powstaną nowe restauracje o bardziej intymnym charakterze (restauracje raczej zamknięte, cichy, spokojny nastrój z obsługą kelnerską) niż mogliśmy to obserwować w innych galeriach handlowych. Dodatkowo powstanie wysokiej klasy klub fitness oraz kręgielnia.





Zostanie również odświeżony wizerunek Pasażu Grunwaldzkiego. Na konferencji zaprezentowano nowy logotyp oraz została przedstawiona nowa strategia marketingowa. Jej głównym aspektem jest umiejscowienie klientów jako największej wartości dla centrum.



Dnia 4 czerwca zostanie przeprowadzony casting, w którym zostaną wybrane osoby do kampanii billboardowej. Zwycięzców wybierze jury złożone z fotografów, specjalistów agencji reklamowej oraz dyrekcji centrum handlowego. „Każdy mieszkaniec miasta i okolic ma szansę trafić na billboard czy reklamę prasową” – mówi Maciej Sanetra dyrektor CHR Pasaż Grunwaldzki. Nie ma ograniczeń wiekowych ani nie oczekuje się od kandydatów doświadczenia w modelingu – na casting może przyjść każdy. Zwycięzcy, oprócz własnej satysfakcji, otrzymają również nagrody finansowe.

Wielkimi krokami zbliża się otwarcie Wakeparku we Wrocławiu. Prognoza pogody na sobotę (28 maja) jest wyśmienita, zwolennicy wodnych sportów będą zachwyceni.

Na wrocławskich gliniankach nowoczesny kompleks sportów wodnych. Otwarcie obiektu zainaugurują zawody WrocLoveWater 2011 (wstęp wolny). Do tej pory na gliniankach otworzono jeden wyciąg z przeszkodami, przeznaczony zarówno dla profesjonalistów, jak i amatorów oraz sztuczny tor do skimboardingu. Do dyspozycji użytkowników kompleksu będzie również wypożyczalnia sprzętu wodnego, snack bar, szkółka skimboardingu i wakeboardingu oraz sklep. W przyszłym roku powstanie duży wyciąg umożliwiający ślizganie się po tafli całego stawu.



W zawodach 28 maja będzie mógł wziąć każdy, ale nie zabraknie też profesjonalnych zawodników. Uczestnicy zmierzą się w dwóch dyscyplinach: wakeboardingu (odmiana nart wodnych, tyle że zamiast nart jest deska przypominająca snowboardową) oraz skimboardingu (pływanie na małej desce zaczepionej do motorówki i wykonywanie ewolucji). Za najbardziej efektowne występy i triki organizatorzy przewidzieli nagrody. W sobotę zostanie również zorganizowany turniej siatkówki plażowej, frisbee oraz zorbingu (wielkie kule turlające się po wodzie). O muzykę na zawodach zadbają wrocławscy dj’e, wieczorem impreza przeniesie się do baru na terenie Glinianek.

Wywiad z Edwardem Lauferem - Prezesem Vantage Development S.A:

Jak będzie przebiegał w czasie, proces realizacji zabudowy całej dzielnicy?

EL: Promenady Wrocławskie to bardzo duży Projekt, którego realizacja potrwa kilka lat. Nasze plany zakładają równoległą realizację części mieszkaniowej i biurowej tak by jednocześnie tworzyła się przestrzeń do życia, pracy i wypoczynku. Pierwszym budynkiem, którego realizację rozpoczęliśmy w marcu br. jest budynek Promenady Epsilon o funkcjach usługowo-biurowych o powierzchni 6.700 m2 . który zostanie przekazany do eksploatacji czerwcu 2012 roku. Pod koniec maja odbędzie się wmurowanie kamienia węgielnego, które będzie jednocześnie symbolicznym kamieniem węgielnym nowej dzielnicy. Na przełomie 2011/2012 planujemy rozpocząć budowę pierwszych budynków mieszkalnych, a budowę następnych w miarę zainteresowania klientów, które oceniamy na znaczne. Docelowo zamierzamy wybudować ok. 2000 mieszkań i ok. 80.000 m2 powierzchni biurowej.

Biurowiec Epsilon ma zostać oddany do użytku już w połowie przyszłego roku. Na współpracy z jakimi podmiotami przy wynajmie powierzchni zależy inwestorowi najbardziej?

EL: Powierzchnie budynku Promenady Epsilon będą faktycznie udostępniane zaraz po oddaniu obiektu do użytkowania w połowie 2012 roku. Zdecydowanie najbardziej zależy nam na wynajmie przez firmy o dużym potencjale wzrostu, które będą potrzebowały w perspektywie kilku lat dodatkowych powierzchni na swój rozwój. Możemy im to zapewnić w następnych latach budując następne budynki z nowoczesnymi powierzchniami w tej samej lokalizacji. Oceniamy, że docelowo może tu powstać Centrum biurowe o powierzchni ok. 80.000 m2. Taka wielkość powinna zainteresować także duże firmy, które poszukują powierzchni niejednokrotnie powyżej 10.000 m2 z opcją dalszego znacznego jej powiększania, firmy, które poszukują biurowców z dobrą komunikacją, blisko Centrum i przy rozsądnej cenie wynajmu.


Jaki, zdaniem inwestora, będzie przyszły mieszkaniec Promenad Wrocławskich? Czy projekt może być interesujący dla obecnych mieszkańców Wrocławia, czy dla przyjezdnych i dlaczego?

EL: Inwestycji mieszkaniowych w Centrum Wrocławia jest niewiele, a łączących w sobie bliskość Rynku ( 20 min. pieszo ) dobrą komunikację (tramwaj, autobus, dworzec PKP ), obiekty handlowe oraz duże tereny rekreacyjno- wypoczynkowe nad Odrą, naprawdę kilka. Stąd uważamy, że nasz Projekt powinien trafiać w oczekiwania obecnych mieszkańców, którzy nie chcą mieszkać zbyt daleko od Centrum, a poszukują nowych przestrzeni oraz do „nowych” Wrocławian, którzy nie znając miasta chcą mieć wszystko w pobliżu – pracę, szkołę, rozrywkę, wypoczynek. Należy podkreślić, że będzie to nowoczesna dzielnica, a nie pojedynczy budynek w starym otoczeniu, co sprawia, że komfort życia będzie wyższy. Dodatkowo realizowana część biurowa, dla wielu będzie szansą znalezienia pracy w pobliżu.

Wywiad z Romanem M. Meysnerem - Członkiem Zarządu Vantage Development S.A.:


Jaki będzie charakter nowej dzielnicy Promenady Wrocławskie? Do kogo zaadresowana jest inwestycja i co będą mogli znaleźć w niej mieszkańcy, a także najemcy powierzchni biurowych?

RM: Promenady Wrocławskie to kompleksowy projekt nowej dzielnicy, przy realizacji którego wykorzystuje się szereg zaawansowanych i innowacyjnych technologii. Stworzenie autonomicznej społeczności dzielnicy i wydzielenie areału od okalających dzielnic, powodują, iż stoimy przed zadaniem nie tylko budowlanym, lecz także społecznym. Projekt jest dostosowany do dzisiejszych potrzeb i wysokich wymogów szerokiej grupy klientów - jego funkcjonalność i osobowość odpowiadają miejskiemu stylowi życia. Lifestyle’owy charakter inwestycji zainteresuje osoby, które cechują się aktywnością, otwartością i dojrzałą świadomością. Promenady to także przestrzeń, która - w lepszym stopniu niż tradycyjne parki biurowe - zaspokoi potrzeby związane z dostępem do miejsca pracy na naprawdę wysokim poziomie. W koncepcję dzielnicy wpisuje się atrakcyjna lokalizacja i znakomity dostęp do wszelkich rodzajów komunikacji publicznej we Wrocławiu. W przyszłości w sąsiedztwie inwestycji przebiegać będzie linia tramwaju plus i rozwinięty zostanie węzeł przesiadkowy integrujący komunikację tramwaj – autobus – pociąg. Istotna jest bliskość zieleni i rzeki, a także zaplanowane wydzielenie trzech niezależnych przestrzeni parkowych, ścieżek rowerowych i terenów rekreacyjnych, co zapewni przyszłemu mieszkańcowi możliwość korzystania w jednym miejscu z wielu atrakcji. Charakter Promenad Wrocławskich będzie nawiązywał do popularnej londyńskiej dzielnicy Notting Hill poszerzony o szerszy kontekst społeczny.


W jaki sposób realizacja nowej dzielnicy Wrocławia wpisuje się w rozwój miasta, z punktu widzenia rodzimego biznesu? Czy można mówić o idei i odpowiedzialności za dobro wspólne, jakim jest przestrzeń miejska?

RM: Promenady Wrocławskie to pierwsza, od lat osiemdziesiątych, praktyczna próba budowy w centrum miasta faktycznej nowej dzielnicy o unikalnym charakterze i funkcji. Realizując inwestycję, odwołujemy się do najlepszych tradycji urbanistycznych ubiegłego wieku, gdzie we Wrocławiu powstawały m.in. Sępolno czy Biskupin. To poziom urbanistyki, w której człowiek, parametry jego funkcjonowania i potrzeby w dzisiejszym świecie są główną determinantą projektowania. Kluczowa wartość, która przyświecała twórcom koncepcji urbanistycznej, jaką udało się zrealizować, to zachowanie równowagi pomiędzy skalą usług, powierzchni biurowych a mieszkaniowych; równowaga pomiędzy przestrzenią pracy, wypoczynku i sfery prywatnej życia. Idea multi-function to de facto powrót do rozwiązań w nowoczesny sposób interpretujących samowystarczalność przestrzeni, ale idąca dalej niż tylko tak zwany „corner shop”, plac zabaw czy odpowiednia ilość miejsc parkingowych. Naturalnie, realizacje inwestycji na obrzeżach miast wymagają dodatkowych nakładów na kształtowanie otoczenia, takich jak chociażby rozbudowa infrastruktury, czy sieci dróg dojazdowych. Dlatego, mając na uwadze odpowiedzialność za przestrzeń miejską, przy współpracy z Urzędem Miasta Wrocławia udało się uzyskać spójny w założeniach i co najważniejsze możliwy do zrealizowania pomysł re-urbanizacji obszaru śródmiejskiego. Istotna koncepcja w rozwoju miasta i aglomeracji świetnie wpisuje się też w Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego.

Jakie jeszcze korzyści dla wszystkich mieszkańców Wrocławia wynikają z budowy i zagospodarowania takiego terenu, jak planowane Promenady Wrocławskie?

RM: Oprócz wspomnianych, istotna jest możliwość zamieszkania w kameralnej, przyjaznej przestrzeni, położonej jednocześnie w faktycznym centrum miasta, w sąsiedztwie wody i związanych z nią terenów rekreacyjnych. Na istniejących trasach komunikacji publicznej być może trzeba będzie zwiększyć częstotliwość jej kursowania, ale czas dojazdu pozostanie dużo krótszy niż z przedmieść. Miasto, jego mieszkańcy zyskają w tej dotychczas mniej zadbanej postindustrialnej części miasta, atrakcyjne miejsce do przebywania, a może również aktywności ogólnomiejskie - kino plenerowe, restauracje tematyczne, promenady spacerowe, cykliczne targi staroci, itp.

Wrocław, dnia 19 maja 2011r.
Agencja PR PUBLICON

Zdjecia Placu z zimy.

39 piętro Sky Tower już prawie gotowe, a wieża liczy 158 metrów. Do zamknięcia pozostało już tylko 54 metry.

Wieżowiec nie jest jeszcze najwyższy we Wrocławiu, przewyższa go komin elektrociepłowni liczący 186 metrów. Samo Sky Tower zostanie oddane do użytku pod koniec przyszłego roku i będzie najwyższym budynkiem w Polsce liczącym 212 metrów.



Cały kompleks będzie się składał z 3 części. W części najniższej, na parterze, pierwszym i drugim piętrze znajdować się będzie galeria handlowa. Obecnie trwają prace wykończeniowe, układanie podłóg i budowę ścianek działowych. Zakończenie części handlowej zaplanowane jest na II kwartał 2012 roku. Następną częścią jest budynek połączony z wieżą, liczący 92 metry. Trzecią częścią jest oczywiście sama wieża. Obecnie trwa sprzedaż 236 apartamentów w wieży oraz tzw. żaglu (mniejsza wieża połączona z główną). Za metr kwadratowy w niższych partiach będzie trzeba zapłacić prawie 11 tyś. zł. Najwyżej położone penthousy będą kosztować kilka milionów złotych. W ofercie jest 180 lokali o powierzchni od 37 do 100 metrów kwadratowych oraz cztery większe: 160, 219 oraz 239 metrów kwadratowych. W budynku zaplanowano ponadto wielki parking na 1500 samochodów.

Jeżeli chodzi o umiejscowienie biur w wieży to zajmą one 27 pięter, dalej będą apartamenty – do 48 piętra. Wyżej - pomieszczenia techniczne i taras widokowy, na którego wejście trzeba będzie zapłacić. Cały drapacz będzie miał 51 pięter.

Wśród nabywców są głównie Polacy, ale zdarzają się także osoby z Francji czy Hiszpanii. Ile lokali jest już sprzedanych i czy wśród nabywców są celebry ci nie chciano nam zdradzić. Z nieoficjalnych wiadomości wiadomo nam jednak, że jednym z apartamentów jest zainteresowana Iza Miko. Leszek Czarnecki na całą inwestycję wyda ponad miliard złotych.

[quote:3aw89hsl] więc nie jest źle i w korkach się nie stoi[/quote:3aw89hsl]

Jeżeli chodzi o korki to przejeżdżam tamtą trasą dosyć często samochodem i korków w stronę Wrocławia praktycznie nie ma :) To samo w stronę Oławy.

Niestety prace są wstrzymane jak na razie. Wykonawca jest w stanie upadłości likwidacyjnej ;/

http://www.rejestrkrs.pl/doma-spolka-z- ... 959,0.html

Na razie tylko tyle zdjęć. Niedługo dodam więcej.

Fotki z wczorajszej konferencji i stadionu. Podoba mi się pokój vipów

W Zgorzelcu trwają prace nad odrestaurowaniem Placu Pocztowego. Inwestor ogrodził teren przy ul. Wrocławskiej, vis’a’vis mostu Staromiejskiego i rozpoczyna budowę. W ciągu 2 lat powstanie tu podziemny garaż na kilkadziesiąt aut, a nad nim stylizowane na zabytkowe kamieniczki ustawione na planie otwartego czworoboku. Będzie ich trzynaście. W każdej, oprócz mieszkań, będą także lokale użytkowe z przeznaczeniem na sklepy i kafejki. Miejsce pomiędzy kamieniczkami pomyślane zostało jako namiastka rynku, którego Zgorzelec nigdy nie miał. Plac będzie brukowany, staną na nim ławeczki i plafony z zielenią.

W dniu 11.04.2011 odbyła się konferencja prasowa dotycząca budowy stadionu we Wrocławiu na Euro 2012. Przed około dwoma tygodniami zakończyły się prace wokół płyty boiska, obecnie trwają prace przy tak zwanym jej wypełnieniu.










Jeszcze do niedawna poziom płyty boiska był ponad metr niżej niż jest to dotychczas. W najbliższym tygodniu będą wykonywane prace drenażu, następnie instalacja zadaszająca oraz ogrzewanie. Po tych operacjach nastąpi położenie murawy, co zajmie od 1 do 2 dni. Trawę na stadion dostarczy niemiecka firma Schwab, która pracowała już między innymi na stadionie Bayernu w Monachium.

Od dłuższego czasu wykonywane są prace wykończeniowe wokół stadionu. W czerwcu zostaną podjęte „próby” uruchomienia stadionu we współpracy z strażą pożarną, policją oraz służbami ratowniczymi. Prace skupiają się teraz przede wszystkim nad przyłączeniem instalacji elektrycznej – mówi Jens Stark. Stalowa konstrukcja jest już zakończona, szklane elementy zostaną zamontowane w ciągu kilku następnych dni. Nie jest jeszcze zakończony proces zamknięcia całej membrany ze względu na utrudnienie przez to pracy dźwigów.









Prawdopodobnie już w lipcu i sierpniu pierwsze mecze na stadionie będzie mógł rozegrać Śląsk Wrocław. Będzie to sprawdzian dla stadionu i niestety na trybunach nie będzie pełnego kompletu widzów. Dopiero walka bokserska, która odbędzie się 10 września, będzie pierwszym poważnym sprawdzianem nowego obiektu. Następnie 17 września na stadionie odbędzie się koncert Georga Michaela.